Euro 2012. Smuda kontra kalendarz Ekstraklasy

PRZEGLĄD PRASY. Selekcjoner reprezentacji Franciszek Smuda chce, by rozgrywki Ekstraklasy w sezonie 2011/12 skończyły się już 5 maja. Ma to pomóc w lepszym przygotowaniu kadrowiczów do Euro. Kluby i PZPN nie są przekonane do tego pomysłu i nie rozumieją dlaczego trener chce mieć dodatkowy tydzień na ponad 30 dni przed pierwszym meczem turnieju.

Nowy sezon rozgrywek ligowych ma potrwać od 29 lipca do 12 maja przyszłego roku. Jest to na razie wstępny projekt, do którego dotarł "Przegląd Sportowy" . Data ostatniej kolejki nie odpowiada jednak Smudzie, który chciałby mieć członków reprezentacji już... tydzień wcześniej.

Władze Ekstraklasy i PZPN nie zgadzają się z tym pomysłem, gdyż wszystkie inne ligi zagraniczne kończą rozgrywki w drugi, a nawet trzeci tydzień maja. Termin ochronny wyznaczony przez UEFA rozpoczyna się dopiero 25. dnia miesiąca i do tego dnia wszystkie rozgrywki muszą dobiec końca.

- Pewnie, że możemy walczyć o wcześniejsze zakończenie ligi, ale do tej pory nikt ze sztabu kadry nie umiał nam wytłumaczyć, dlaczego aż tak istotne jest zakończenie następnych rozgrywek 5 a nie 12 maja - przyznaje jeden z działaczy PZPN-u.

Rywale wciąż we mgle - nie wiadomo z kim zagra kadra ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.