Francja czarnym koniem Euro 2012? Co wiemy o Trójkolorowych po wygranej z Ukrainą

Styl, w jakim Francuzi rozprawili się z Ukraińcami, pokazuje, że w drużynie Laurenta Blanca drzemie spory potencjał. Po piątkowym meczu dowiedzieliśmy się, że:

Menez najlepszy, a Benzema i reszta... [OCENY FRANCJI]

1. Blanc nie trzyma się schematów.

Nikt nie wytypował składu, w jakim Francuzi zagrali z Ukrainą. Selekcjoner zaskoczył wszystkich wystawiając nowych graczy. O ile Gael Clichy zagrał przeciętnie, to już Jeremy Menez okazał się bohaterem spotkania. Skrzydłowy PSG strzelił gola, który ustawił mecz.

2. Imponująca seria trwa w najlepsze

Wygrana z Ukrainą to był 22. kolejny mecz reprezentacji Francji bez porażki. Taka seria buduje siłę zespołu i pewność siebie zawodników.

3. Mają swój styl

Zagubiona i chaotyczna Francja z ostatnich imprez piłkarskich już nie istnieje. Blanc sprawił, że Trójkolorowi mają swój styl, który sprawił, że zdecydowanie dominowali na boisku w meczach z Anglią i Ukrainą. Charakterystyczne, że Francuzi zasypują bramkę rywali gradem strzałów.

4. Mogą być lepsi

Blanc udowodnił, że nie boi się mieszać w podstawowej jedenastce, co dobrze wróży obecnym rezerwowym. A są przecież wśród nich gracze, którzy mogą sprawić, że Francja będzie jeszcze lepsza. Grać od pierwszych minut na pewno chcieliby Olivier Giroud, Marvin Martin czy Hatem Ben Arfa.

Zobacz wideo
Zobacz wideo

Zdobądź piłkę skopaną na meczu Euro!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.