Gazeta zaznacza, że po wspaniałej grze przeciwko Austrii, której Niemcy strzelili sześć goli, spotkanie z Polską było pierwszym poważnym testem przed Euro, do którego nie zostało już wiele czasu. "Rażące błędy linii defensywnej były naprawdę bardzo drażniące" - zauważa autor relacji.
Jego zdaniem błędy obrońców wykorzystywał Sławomir Peszko, który wygrywał pojedynki biegowe na prawym skrzydle i stwarzał zagrożenie dla Tima Wiese. "Bramkarz Werderu, który pozostał bez zwycięstwa w swoim piątym międzynarodowym meczu, musiał co chwila ryzykować życie, by zapobiec najgorszemu" - czytamy w gazecie.
Podolski: od jutra zaczynam z Peszko trening strzelecki!
"W przewadze liczebnej i prawie zawstydzeni" - tak rozpoczyna relację z meczu Bild, zaznaczając, że "Dzięki Bogu wszedł Mueller", który asystował przy bramce Cacau w doliczonym czasie gry i był faulowany przy rzucie karnym. Autor zauważa fakt, że dwóch piłkarzy Dortmundu strzeliło bramki Niemcom.
Bild także jest zdania, że obrona Niemców nie jest jeszcze gotowa na Euro - "Mertesacker i Traesch popełniali fatalne błędy w ustawieniu, a Rolfes jest słabym zmiennikiem. Na Loewa czeka mnóstwo pracy".
Lewandowski: lepiej teraz niż na Euro 2012. Ten mecz to dla nas wielka szkoła
"Niemiecki zespół był daleki od wysokiej motywacji w Gdańsku, gdzie zremisował 2:2. W grze przeciwko niepewnej polskiej linii obronnej zawodzili Klose, Rolfes i Lahm, którzy nie potrafili wykorzystać dobrych sytuacji przed bramką Szczęsnego." - czytamy w relacji. "Polacy mieli duże problemy z przesuwaniem gry do przodu" - zaznacza autor
Wszystko o meczu w Gdańsku - Polska zremisowała z Niemcami ?