18 stycznia, mecz towarzyski. W rankingu FIFA opublikowanym 16 stycznia Polska spadła na 77. miejsce. Nastroje polskich kibiców poprawiły się już dwa dni później.
Nawałka z reprezentacją w eksperymentalnym, ligowym składzie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich pewnie 3:0 pokonał Norwegów. Bramki dla Polaków zdobyli Tomasz Brzyski, Michał Kucharczyk i Karol Linetty.
Norweskie media napisały po meczu, że ich kadra została "zdewastowana", "upokorzona" i "zdeklasowana". "Norweska wycieczka otrzymała lekcję od ligowego zespołu polskiego" - podsumował "Dagbladet".
NIKE Koszulka Polska 578322 | Nike Koszulka Polska SS Sta... |
Sprawdź ceny ? | Sprawdź ceny ? |
20 stycznia, mecz towarzyski. Po okazałym zwycięstwie z Norwegią Polacy skromnie 1:0 pokonali Mołdawię. Jedynego gola zdobył Paweł Brożek, który był w tym meczu kapitanem reprezentacji.
"W tym osobliwym gatunku sparingów Polacy mają piorunujący bilans. Głęboką zimą pozostają niepokonani od 10 meczów, a gdyby nie odosobniona wpadka z Danią, to pozostawaliby niepokonani od 19. Aż dziw, że jeszcze ktokolwiek chce z naszymi grać na neutralnym terenie" - pisał wówczas Rafał Stec, dziennikarz "Gazety Wyborczej" i Sport.pl.
"Skoro piłkarzy naszych klubów, którzy wiosną nadrabiali ligowe straty z rundy jesiennej, obwoływaliśmy w przeszłości rycerzami wiosny, to reprezentację kraju powinniśmy chyba reklamować jako rycerzy zimy, miejmy wreszcie jakąś piłkarską markę o zasięgu międzynarodowym, wspólnym wysiłkiem ją promujmy, stale dopieszczajmy wizerunek" - ironizował Stec.
5 marca, mecz towarzyski. "Mecz z wyspiarzami w Warszawie pokaże, ile dzieli piłkarzy trenera Adama Nawałki od rywali w eliminacjach Euro 2016 - pisał przed meczem Michał Szadkowski z "Wyborczej" i Sport.pl. O niestety nie wprawił kibiców w optymistyczny nastrój przed eliminacjami. Polacy przegrali 0:1 po golu Scotta Browna.
"Stadion Narodowy staje się coraz bardziej pomnikiem naszych niespełnionych aspiracji. Ilekroć tutaj wchodzę, czuję się po europejsku, jak to na arenie, która przyćmiewa niemal wszystkie znane mi zagraniczne. A wychodzę otępiony futbolem prowincjonalnym, do natychmiastowego zapomnienia" - pisał Rafał Stec w tekście "Polska martwa natura" i dobrze oddawał nastroje kibiców.
"Nie natura jest martwa, tylko nasza reprezentacja. To trup rozkładający się na tych nowoczesnych stadionach. Od lat już gnije i śmierdzi. Najwyższy czas go zakopać" - komentowali jego tekst czytelnicy.
Chyba nikt nie spodziewał się wówczas takiego dalszego ciągu roku.
13 maja, mecz towarzyski. Bezbramkowy remis w Hamburgu zmartwił niemieckich kibiców, bo rezerwowi ich drużyny przed mistrzostwami świata wypadli blado. "Żadnego strzału, żadnego gola, oto Niemcy" - pisał "Die Zeit". "Żadnego tempa, żadnego dryblingu, od wielkiego dzwonu strzał na bramkę. (...) Mecz piłki nożnej jako środek uspokajający".
W Polsce nastroje nie były lepsze. "Zapętlonym w porażkach kadrowiczom zwyczajnie nie starcza odwagi na boisku. Cieszyli się, że w Hamburgu, harując jak woły, zostawiając kawał zdrowia na murawie, nie stracili bramki. Uważali to za milowy krok do przodu, za kolejny zwycięski remis. Przy piłkarzu tyraczu kibic zmienia się w statystyka albo księgową. No, bo pięknie ta drużyna i tak grać nie będzie, więc niech chociaż ciuła punkty, a my je będziemy z mozołem dodawać. Lub odejmować" - pisał dziennikarz "Wyborczej" i Sport.pl Dariusz Wołowski.
Adidas Performance DFB A Ko... | NIKE Koszulka Polska 578322 |
Sprawdź ceny ? | Sprawdź ceny ? |
6 czerwca, mecz towarzyski. W ostatnim sprawdzianie przed eliminacjami do Euro 2016 Polska w Gdańsku pokonała Litwę 2:1 po golach Arkadiusza Milika i Roberta Lewandowskiego.
"Nie możemy być pewni niczego. Ani skutecznej gry defensywnej - Litwini wbili nam gola przez zawahanie stoperów, ani w ataku - po raz pierwszy zastosowany przez Adama Nawałkę duet napastników: Robert Lewandowski - Arkadiusz Milik daje tylko pewne nadzieje" - pisał dziennikarz "Wyborczej" i Sport.pl Przemysław Zych.
7 września, el. Euro 2016. Na inaugurację eliminacji Polacy rozbili na wyjeździe słabiutki Gibraltar. Grad goli mimo wszystko nie napawał optymizmem, nawet trenera.
"Gdy po spotkaniu w Faro wszedłem na konferencję prasową Nawałki i spojrzałem na selekcjonera, miałem wrażenie, że Polska spotkanie z Gibraltarem zremisowała. Na twarzy Nawałki nie rysował się nawet delikatny uśmiech" - pisał Przemysław Zych. "Nawałka nie zamierzał cieszyć się z efektownej wygranej, od razu myśli o mankamentach. - A dlaczego miałem się uśmiechać? Mieliśmy nastrzelać dużo goli, to strzeliliśmy. Patrzę na mecze inaczej niż pozostali obserwatorzy. Analizuję każdy detal - powiedział nazajutrz selekcjoner".
11 października, el. Euro 2016. Niemożliwe stało się faktem. Polacy pokonali mistrzów świata w meczu o punkty dzięki bramkom Arkadiusza Milika i Sebastiana Mili.
"Zrobiliśmy to! - krzyczał na boisku Wojciech Szczęsny w kierunku Kamila Grosickiego. Sędzia Pedro Proenca sekundy wcześniej zakończył mecz, który będziemy wspominać za 30 lat" - pisał Przemysław Zych. "W niemieckim studiu telewizji RTL z twarzy byłego bramkarza niemieckiej reprezentacji Jensa Lehmana nie schodził uśmieszek. Taki, który się pojawia, gdy nic nie rozumiemy z otaczającej nas rzeczywistości".
Nike Koszulka Polska SS Sta... | Adidas Koszulka Reprezentac... |
Sprawdź ceny ? | Sprawdź ceny ? |
14 października, el. Euro 2016. Po triumfie z Niemcami Polacy zremisowali ze Szkotami. Choć prowadzili od 11. minuty po golu Krzysztofa Mączyńskiego, to potem musieli gonić wynik od stanu 1:2. Udało się wywalczyć punkty dzięki trafieniu Arkadiusza Milika.
"Były to dni wyjątkowe z powodu rozhuśtanych nastrojów, euforii po zwycięstwie z Niemcami i zawodzie po remisie ze Szkotami. Jeśli nawet ten drugi mecz był do oceny klasy zespołu Nawałki bardziej znaczący, to podarowała ona swoim kibicom coś bezcennego - wielkie emocje. Nie skrajną rozpacz, zniecierpliwienie i nudę, jak bywało dawniej, ale sportowe napięcie i zachwyt nad umiejętnością rozwiązywania sytuacji krytycznych. I chyba też dumę, że drużyna pokazuje charakter" - pisał Dariusz Wołowski z "Wyborczej" i Sport.pl.
14. listopada, el. Euro 2016. Po bezbramkowej pierwszej połowie, w drugiej Polacy wykorzystali dwa stałe fragmenty gry i przejęli kontrolę nad meczem, ostatecznie wygrywając wysoko.
"Takiego startu eliminacji Euro 2016 nikt się nie spodziewał, Polacy w czterech meczach zdobyli 10 punktów i strzelili 15 goli, średnio 3,75 raza na spotkanie. Ta ostatnia statystyka jest jednak ułomna, bo aż siedem bramek wbili outsiderom z Gibraltaru. Ze Szkocją, Niemcami i Gruzją piłkarze Adama Nawałki zdobyli jednak siedem bramek, czyli 2,6 gola na mecz" - wyliczał Michał Szadkowski.
18 listopada, mecz towarzyski. Na zakończenie roku Polacy po emocjonującym meczu zremisowali ze Szwajcarami 2:2. Piękne bramki Artura Jędrzejczyka (głową) i Arkadiusza Milika (z rzutu wolnego), świetne interwencje Artura Boruca, ale też bramkarza rywali - kibicom w tym meczu zabrakło chyba tylko wygranej. Grający w dziesiątkę reprezentanci Polski stracili bramkę w końcówce.
Polska kończy więc rok z zaledwie jedną porażką (ze Szkocją), trzema remisami i pięcioma wygranymi. To pierwszy rok z zaledwie jedną porażką kadry od 2001 roku (wówczas jedną porażkę Polacy ponieśli z Białorusią).
NIKE Koszulka Polska 578322 | Nike Koszulka Polska SS Sta... |
Sprawdź ceny ? | Sprawdź ceny ? |