Renato Sanches na boiskach we Francji podczas Euro 2016 imponuje wielką pewnością siebie i boiskową dojrzałością. Po dobrych występach i golu w ćwierćfinałowym meczu z Polską wrócił temat dotyczący wątpliwości wieku młodego Portugalczyka.
Niedawno w bułgarskiej telewizji Guy Roux wypalił: - Mówi, że ma 18 lat? To popatrzmy w przeszłość. Jego data urodzenia została zgłoszona parę lat później, więc jej termin nie jest prawidłowy. Mogę was zapewnić, że ma 23 albo 24 lata - wypalił były trener AJ Auxerre. Słowa Roux wywołały sporo kontrowersji i dotknęły samego piłkarza. Sanches zażądał przeprosin, ale się ich nie doczekał. W związku z tym postanowił podać trenera do sądu.
Zapewnienia Sanchesa wydają się potwierdzać nagrania, na których widać jak piłkarz w wieku 10 lat gra ze swoimi rówieśnikami.
- Wszyscy wiedzą, że Renaro urodził się w Portugalii. Ma 18 lat, a ja 61. Ta cała sytuacja to jakiś żart - krótko skomentował Fernando Santos, trener reprezentacji Portugalii. Przypomnijmy, że to nie pierwszy taki zarzut w kierunku reprezentanta Portugalii. Podczas jego gry w Benfice Lizbona, przedstawiciele Sportingu zarzucali mu błąd w dokumentach. Sprawa miała trafić do sądu, ale wtedy lokalny rywal odpuścił i wątpliwości nie zostały wyjaśnione.
Dla kogo oni grają. Graziano Pelle i Viktoria Varga [ZOBACZ]