El. Euro 2012. Laurent Blanc: Nie umiemy zrobić różnicy

Nie tak wyobrażał sobie debiut w meczu o punkty nowy trener reprezentacji Francji Laurent Blanc. Drużyna w kiepskim stylu przegrała 0:1 z Białorusią, a kibice pożegnali piłkarzy gwizdami. - Nie mogę powiedzieć, że mamy graczy umiejących strzelać bramki. Nie umiemy zrobić różnicy - załamywał ręce Blanc.

Niepowodzeń reprezentacji Francji ciąg dalszy. Po fatalnym występie w RPA, skandalach obyczajowych, zawieszeniach przyszła porażka 0:1 z Białorusią na inaugurację eliminacji do Euro 2012. Nie pomógł nawet nowy trener, który miał wprowadzić francuską piłkę znów na szczyt. Być może tak się stanie, ale najpierw Francja musi przypomnieć sobie, jak się strzela gole.

- Nie mogę powiedzieć, że mamy graczy umiejących strzelać bramki - powiedział Blanc po fatalnym spotkaniu.

- Wiemy, że mamy graczy potrafiących utrzymywać piłkę, ale nie mamy piłkarzy zdolnych zrobić różnicę 25 metrów przed bramką rywali - dodał trener.

- To trudny czas dla nas, nic nie idzie po naszej myśli. Musimy to przecierpieć i zwalczyć. Nie wiem, co pozytywnego mógłbym powiedzieć o drużynie. Mieliśmy mieć punkty, a nie mamy - załamywał ręce szkoleniowiec.

A ma kolejne powody do zmartwień. Kontuzji w meczu z Białorusią doznali Louis Saha i Loic Remy.

- To kolejna zła wiadomość. Będę musiał podjąć trudną decyzję, kim ich zastąpić w kolejny meczu - zakończył Laurent Blanc.

Fatalna forma Francji

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.