Rosja jechała na mistrzostwa Europy z planami awansu przynajmniej do ćwierćfinału, a głównym celem był medal. Okazało się jednak, że drużyna wypadła fatalnie, zdobywając jeden punkt, na dodatek bardzo szczęśliwie. Rosjanie w inauguracyjnym pojedynku zremisował z Anglią 1:1, strzelając gola w doliczonym czasie. Później przegrali ze Słowacją 1:2 i na zakończenie zostali rozbiciu przez Walię 3:0.
Już wiadomo, że Leonid Słucki nie pozostanie na stanowisku. Media informują, że zrezygnowany selekcjoner, który w trakcie eliminacji zastąpił Fabia Capella, chce skoncentrować się na prowadzeniu CSKA Moskwa, mistrza kraju. Według portalu Championat, najpoważniejszym kandydatem na następcę Słuckiego jest Czerczesow, który po sezonie odszedł z Legii. Dziennikarze przypominają, że 52-letni szkoleniowiec zdobył z warszawskim klubem mistrzostwo Polski.
Rosja jest gospodarzem mistrzostw świata w 2018 roku, dlatego nie musi grać w eliminacjach. W podobnej sytuacji sześć lat temu był Franciszek Smuda, były trener m.in. Lecha Poznań i Wisły Kraków, który dostał zadanie poprowadzenia reprezentacji Polski na Euro 2012.
Za każdym razem, gdy ktoś ogląda ten obrazek to Jacek Gmoch robi he he [MEMY]