Najważniejszy stadion Euro 2016. Najważniejszy historycznie rywal polskich piłkarzy, obok Anglików. Takiego meczu jak na Stade de France z Niemcami polska kadra nie grała od lat. To jak mecze z Grecją i Rosją z Euro 2012 razem wzięte. Ale na szczęście bez takiego ciężaru jaki miał mecz z Rosją, gdy porażka właściwie kończyła nadzieje na wyjście z grupy. Teraz trzy punkty z Irlandią Północną i trzy punkty Niemców z Ukrainą sprawiają, że żadna strona nie ma noża na gardle. Ale każda chce już w czwartek być pewna awansu z grupy z jak najwyższego miejsca.
Przewidzieć skład na Irlandię Północną było łatwo. Skład na Niemcy to przeciwny biegun. Kadra wprawdzie straciła przez kontuzję pierwszego bramkarza, Wojciecha Szczęsnego, ale już wśród zawodników z pola wariantów ustawienia przybyło. Powrót do zdrowia Kamila Grosickiego, znakomity debiut Bartosza Kapustki, telepatyczne zrozumienie na prawej stronie, gdzie Łukasz Piszczek i Kuba Błaszczykowski zagrali razem jeden z najlepszych meczów w kadrze - jest w czym wybierać. Czy Bartosz Kapustka powinien dostać znów szansę od początku, czy jako rezerwowy? A jeśli od początku, to czy kosztem Kamila Grosickiego, który wejdzie jako turborezerwowy? Czy też Grosicki zajmie miejsce Błaszczykowskiego, bo Kubie trudno będzie powtórzyć przeciw Niemcom rajdy z meczu z Irlandią? Na lewej obronie aktywny w ataku Artur Jędrzejczyk, czy jednak bardziej przewidywalny Jakub Wawrzyniak? I pytanie najważniejsze, z odpowiedzią wpływającą na wszystkie wcześniejsze: z trójką czy dwójką pomocników w środku?
W ostatnim meczu z Niemcami, we Frankfurcie, pomocników było trzech, Grzegorz Krychowiak, Tomasz Jodłowiec i ustawiony bardzo specyficznie Krzysztof Mączyński: wysunięty niemal do ataku, ale z defensywnymi zadaniami. A Arkadiusz Milk grał blisko linii boczenj. Na treningach sprawdzany był Krzysztof Mączyński na zmianę z Tomaszem Jodłowcem, ale ten ostatni wariant pomieści w składzie ich obu. Choć akurat w zwycięskim meczu z Niemcami Polacy grali z dwoma pomocnikami w środku.
Kadra mieszka w Paryżu w dzielnicy La Defense, dzień meczowy wygląda podobnie jak przed Irlandią Północną: rozruch w hotelu, odprawa z ogłoszeniem składu, obiad, trochę czasu wolnego, by każdy mógł szukać koncentracji przed meczem tak jak lubi. I wyjazd na stadion. Składy będą ogłoszone na 75 minut przed meczem.
ZOBACZ TEŻ: książki o gwiazdach futbolu, wybitnych trenerach i porywającym świecie piłki nożnej >>
Jedno zwycięstwo nad Niemcami mamy już zapewnione! W Paryżu jak na Termalice [MEMY]