Adam Nawałka już na wstępie został zapytany o wybór 23-osobowej kadry na turniej we Francji. - To było trudne zadanie. Zawodnicy przez całe zgrupowanie prezentowali się bardzo dobrze. Walczyli o wyjazd do Francji, ale musiałem podjąć decyzję. Kontuzje sprawiły, że pole manewru było ograniczone. Uraz Macieja Rybusa sprawił, że musieliśmy dokładnie przeanalizować naszą sytuację w defensywie. Było kilka nieprzespanych nocy, ale po to jesteśmy. Nikt w sztabie nie boi się ciężkiej pracy. Dzięki temu, takie sytuacje nas nie zaskakują. Jest mi bardzo żal Maćka i Pawła Wszołka, ale pozostali zawodnicy zrobili wszystko, żeby znaleźć się w kadrze na Euro - powiedział selekcjoner.
- Zdaję sobie sprawę, że każdy zawodnik przyjeżdża na zgrupowanie z ambicjami, ale część musi wrócić do domu. Obecność w 28-osobowej kadrze, to i tak duża nobilitacja. Liczę na tych zawodników w przyszłości. Chcę, żeby włączyli się do rywalizacji. Dla mnie najważniejsza jest drużyna. Nie było powołań związanych z przyszłością. Najważniejszy jest turniej we Francji - zauważył Nawałka.
Selekcjoner odniósł się również do środowego rywala, z którym Polska zagra na stadionie w Gdańsku.
- Holandia gra piłkę na najwyższym poziomie. Pod względem organizacji gry i indywidualnych umiejętności. Byłem bardzo zdziwiony, że nie awansowali na Euro we Francji. Czeka nas bardzo ciekawe spotkanie, z którego wyciągniemy odpowiednie wnioski. To przeciwnik z najwyższej półki.
- Zgodnie ze wcześniejszymi założeniami, będziemy chcieli doskonalić naszą grę, zgrywać formacje. Chcemy wystawić najmocniejszą jedenastkę, ale na pewno będą zmiany - przyznał Adam Nawałka.
Kto wygra Euro 2016? [SPRAWDŹ SAM!]
źródło: Okazje.info