Euro 2012. Joachim Loew: "Andrea Pirlo? Bastian Schweinsteiger wcale nie jest gorszy"

Zdaniem niemieckiego szkoleniowca, receptą na powstrzymanie Włochów ma być zneutralizowanie Andrei Pirlo. - To on napędza włoski zespół. Trzeba go powstrzymać i zagrać swoją piłkę - mówił przed półfinałowym spotkaniem Loew.

Wypełnij sobie Euro - wytypuj wyniki!

Trener reprezentacji Niemiec odniósł się do słów włoskiego pomocnika, który kilka dni temu stwierdził, że Niemcy obawiają się Włochów , bo pamiętają przegrane spotkanie sprzed sześciu lat w półfinale mistrzostw świata. - Z całym szacunkiem, ale nie boimy się Włochów. Owszem, Pirlo jest niezwykle groźny, ale my mamy Bastian Schweinsteiger, który jest równie dobry - zapewnił Loew. - Włosi pozytywnie mnie zaskoczyli. Radzą sobie bardzo dobrze, szczególnie biorąc pod uwagę skandale, z jakimi musieli się zmierzyć przed wyjazdem na Euro - stwierdził z przekąsem niemiecki szkoleniowiec.

Loew docenia klasę rywala, ale czwartkowego spotkania się obawia: - Nie możemy się doczekać meczu. Spodziewamy się ciężkiego pojedynku, ale znamy swoją wartość i uważamy, że jesteśmy wystarczająco silni, by awansować do finału. Nasi obrońcy są gotowi na pojedynki z Cassano i Balotellim.

Selekcjoner podkreślił, że nie można porównać czwartkowego meczu do spotkania sprzed sześciu (w półfinale mistrzostw świata Niemcy przegrali 0:2). - Tamta porażka bardzo mnie zabolała, ale od tamtej pory Włosi zmienili filozofię gry. Dla naszej drużyny tamto spotkanie nie ma żadnego znaczenia - zapewnił Loew.

Mario Balotelli w świetnym humorze w Krakowie

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.