Więcej o Euro 2012 w Krakowie na krakow.sport.pl
Jak donosi gazeta, wszystko zaczęło się od tego, że rodziny dwóch czarnoskórych piłkarzy: Aleksa Oxlade-Chamberlain'a i Theo Walcotta odmówiły przyjazdu do Polski i na Ukrainę. Powodem były obawy przed rasistowskimi zachowaniami, jakie mogłyby ich spotkać w krajach organizujących Euro. Swoje trzy grosze dorzucił także Sol Campbell, były zawodnik reprezentacji Anglii, który ostrzegł rodaków, by ci nie jechali do Polski i na Ukrainę, bo "mogą wrócić w trumnie". Nie bez znaczenia był także dokument BBC o polskich i ukraińskich stadionach.
W związku z tymi doniesieniami, część partnerek angielskich zawodników postanowiła, że nie chce ryzykować. Na mecze do Doniecka i Kijowa mają latać z Anglii, a po spotkaniu natychmiast wracać do domu. - Dziewczyny zrzucą się na przelot. Po ostatnich informacjach piłkarze nie chcą narażać partnerek na jakiekolwiek niebezpieczeństwo - mówi osoba blisko związana z kobietami.
By w komfortowych warunkach dolecieć na Ukrainę, WAG's będą musiały się wykosztować. Zdaniem gazety wynajęcie odrzutowca będzie kosztowało "dziesiątki tysięcy funtów".
W Krakowie partnerki i żony piłkarzy mają zamieszkać w Hotelu Pod Różą.
Jesteś kibicem i jesteś z Krakowa? Musisz zostać fanem Facebooka Kraków - Sport.pl ?
Euro 2012. Na Hutniku było jak klepisko, teraz równo jak lotnisko [FOTO]
