Rzucił pracę, aby rozpocząć podróż po świecie... ze swoim psem!

Kto z nas nie ma ochoty porzucić dotychczasowych obowiązków, by udać się w niezapomnianą podróż dookoła świata? Choć brzmi to bajecznie to jednak nie każdy z nas ma odwagę na takie szaleństwo. Poznaj Sergio Basoli, który nie boi się żadnych wyzwań.

Sergi Basoli trzy lata temu porzucił dotychczasową pracę i wyruszył w podróż w swoim kajaku. Nie uwierzycie, ale nie rozpoczął przygody samotnie lecz ze swoim psem, który wabi się Nirvana. 

Każdy dzień ich wspólnej podróży Sergi dokumentuje na Instagramie. Zamieszcza informacje o ich dokładnej lokalizacji oraz liczbę dni, które razem spędzili na kajaku.

Ich pierwszym punktem podróży była Barcelona.

Historia Basoli pokazuje, że każdy sam decyduje o swoim życiu. Musimy podejmować decyzje, które nas uszczęśliwią i sprawią, że każdego dnia będziemy czuć się wolni.

Sergi i Nirvana podczas podróży porzucają swój kajak, by poznawać mieszkańców miasteczek i ich lokalne zwyczaje.

Choć Sergi i Nirvana obecnie podróżują wspólnie wzdłuż Morza Śródziemnego nie oznacza, że nie planują wypłynąć na szerokie wody. Z pewnością warto ich obserwować.