W wieku sześciu lat Jade miała już na koncie ukończony triathlon oraz pierwszy zdobyty szczyt - Górę Kościuszki, najwyższą w Australii (2228 m n.p.m.). W 2012 roku na wyprawie Mount Everest Base Camp Trek poznała dwie odważne kobiety, które zainspirowały ją do podjęcia decyzji o zdobyciu bieguna północnego.
Jade ciężko trenowała, aby przygotować się do wyprawy. Dużo wędrowała z obciążeniem, ćwiczyła siłowo, próbowała swoich sił w chodzeniu po oblodzonych górach w Nowej Zelandii. Śledziła także magazyny podróżnicze. "To jest jak sen. Jednego dnia czytam Australian Geographic, drugiego dnia jestem w nim!" - pisała Jade na swoim Facebook'u. Jej historię opisał także Forbes.
Po wielu tygodniach opóźnienia, 13 kwietnia 2016 roku Jade rozpoczęła swoją misję zdobycia bieguna. Starała się relacjonować wyprawę każdego dnia. "To nie przypomina spaceru po parku" - pisała.
Ekipa, która jej towarzyszyła składała się z ojca dziewczyny - Paula Hameistera, Erica Philipsa Oam'a -podróżnika i założyciela firmy organizującej ekstremalne ekspedycje, a także z Pettera Nyquista, który uwieczniał cyfrowo całą podróż, aby stworzyć cykl dokumentalny dla telewizji NatGeo.
Mieli do pokonania 150 kilometrów przez lody Arktyki. Największymi utrudnieniami były silne wiatry i temperatura powietrza spadająca aż do -40°C.
24 kwietnia Jade i jej grupa osiągnęła cel. Dziewczyna stała się oficjalnie najmłodszą osobą na świecie, która dotarła na biegun północny. "Nie mam pojęcia jak opisać to, co właśnie przeżyłam" - napisała Jade tuż po zakończeniu wyprawy. Przyznała, że już tęskni za tym pięknym, niepowtarzalnym miejscem. Udało jej się wrócić do domu bez większego szwanku poza odmrożeniami na pupie i nogach spowodowanymi... załatwianiem potrzeb fizjologicznych na mrozie! Ponadto straciła czucie w końcówkach palców, jednakże było to jedynie tymczasowe.
Twarz Jade przez kilka miesięcy nie znikała z pierwszych stron gazet, mówiono także o niej w serwisach informacyjnych na całym świecie. Udzieliła licznych wywiadów, a 18 grudnia NatGeo wyemitował dokument o jej wyprawie ze zdjęciami Pettera Nyquista.
Zdobycie bieguna północnego to tylko część wielkiej misji Jade. Nastolatka planuje odbyć łącznie trzy ekspedycje polarne, zwane potocznie Polar Hat-Trickiem. Druga wyprawa z serii Jade's Polar Quest jest planowana na kwiecień 2017 roku i ma się odbyć na Grenlandii. Przedsięwzięcie zwieńczy dotarcie Australijki na biegun południowy w grudniu 2017.
Pytana o powód podjęcia się tego wyzwania, Jade odpowiada, że chce przeżyć przygodę i wyjść z własnej strefy komfortu. Ponadto ma na celu zmotywować inne młode kobiety do aktywności i spełniania własnych marzeń. "Marzenia poszerzają możliwości" - pisze na swoim Facebooku.