Bundesliga. Kolejne potknięcie Bayernu, niecałe pół godziny Lewandowskiego

W czwartej kolejce niemieckiej ekstraklasy Bayern Monachium zremisował bezbramkowo na wyjeździe z HSV. Robert Lewandowski pojawił się na boisku w 66. min

Mistrz Niemiec już po raz drugi w tym sezonie traci punkty. Bawarczycy nie wiedzą jeszcze, jak wygrywać na wyjeździe.

W drugiej kolejce zremisowali z Schalke 1:1 (prowadzenie dał im wtedy Lewandowski), teraz nie dali rady zespołowi z Hamburga.

Napastnik reprezentacji Polski odpoczywał w sobotę na ławce rezerwowych (razem z nim m.in. Mario Goetze i Xabi Alonso - obaj pojawili się na murawie). Zastąpił Shaqiriego w 66. min - była to ostatnia zmiana Pepa Guardioli - ale on także nie potrafił znaleźć sposobu na przełamanie niemocy Bayernu.

Tuż przed końcem meczu, w wyniku błędu obrońcy, Mueller znalazł się sam na sam z bramkarzem, ale przerzucił piłkę nad bramką.

Bayern, który w środę pokonał Manchester City po golu Boatenga z 90. min, po czterech kolejkach Bundesligi ma na koncie osiem punktów.

W tabeli prowadzi obecnie beniaminek SC Paderborn, który pokonał Hannover 96 2:0. W ekipie Hannoveru całe spotkanie rozegrał Artur Sobiech.

90 minut na boisku przebywał również Eugen Polanski, a jego Hoffenheim pokonało na wyjeździe VfB Stuttgart 2:0.

Bayern i Lewandowski na sesji z piwkiem i w skórzanych spodniach [ZDJĘCIA]

Czy Bayern ma pomysł na Lewandowskiego?
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.