- Justyna jak Fortuna - tytułuje "Polska The Times", przypominając, że medal Kowalczyk jest dopiero drugim złotem w historii zimowych igrzysk po triumfie Wojciecha Fortuny 38 lat temu w Sapporo.
- Ona ma już wszystko! - zauważa "Przegląd Sportowy". Kowalczyk po wygraniu Pucharu Świata i medalach na mistrzostwach świata w kolekcji brakowało jedynie olimpijskiego złota. Teraz zdobyła już wszystko co było do zdobycia w jej konkurencji.
- Justyna jak złoto - pisze na pierwszej stronie "Gazeta Wyborcza". Za trzy medale Polka otrzyma od PKOl pół miliona złotych. - Niech prezes bierze pożyczkę - śmiała się Kowalczyk.
- Kowalczyk wytrzymała morderczy bieg po złoto - tytułuje "Dziennik Gazeta Prawna". - Dramatyczna walka na ostatnich metrach rozgrzała kibiców do czerwoności, ale to Kowalczyk była o pół metra lepsza - relacjonuje.
- Królowa Justyna - to tytuł "Super Expressu", który prezentuje na okładce polską mistrzynię z berłem i w koronie.
Tłumy kibiców przywitały Justynę Kowalczyk ?