NBA: Marcin Gortat królował na tablicach

Marcin Gortat wyszedł w pierwszej piątce Orlando Magic w meczu z Milwaukee Bucks. Polak grał przez 43 minuty, zdobył 10 punktów i 18 zbiórek, ale Orlando Magic przegrali na wyjeździe 80:98.

Świetny mecz Gortata - zobacz na Z Czuba.tv ?

W meczu z Milwaukee nie zagrał lider Magic, Dwight Howard, oficjalnie z powodu bólu lewego kolana. Wszystko wskazuje jednak na to, że trener Stan Van Goundy postanowił dać odpocząć swoim czołowym graczom przed play off. W składzie magic zabrakło bowiem także Hedo Turkoglu i J. J. Reddicka. Pod ich nieobecność Gortat wybiegł w pierwszej piątce zespołu z Orlando i spędził na parkiecie prawie 43 minuty, najdłużej z całego zespołu. Tak długo w jednym meczu w NBA jeszcze nie grał (dotychczasowy rekord to pół godziny).

Polak trafił 4 z 7 rzutów z gry, i 2 z 3 rzutów osobistych. Poza tym zdominował walkę na tablicach. Miał aż 18 zbiórek co jest jego najlepszym wynikiem w NBA. Żaden inny zawodnik w spotkaniu z Milwaukee nie przekroczył dziesięciu zebranych piłek. Gortat najbardziej wartościowym zawodnikiem Magic!

Porażka z Bucks to już trzeci z rzędu przegrany mecz Magic.

Rekordy Gortata w NBA:

100 procent celnych rzutów za trzy

43 minuty przeciwko Milwaukee Bucks (13 kwietnia 2009)

16 punktów przeciwko Golden State Warriors (15 grudnia 2008)

18 zbiórek przeciwko Milwaukee Bucks (13 kwietnia 2009)

5 bloków przeciwko Utah Jazz (13 grudnia 2008)

3 mecze w pierwszej piątce NBA

Poniedziałkowe wyniki NBA:

Co zrobią Magic dla Gortata - czytaj tutaj ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.