Decydująca faza Wimbledonu: mężczyźni ?  kobiety ?
Agnieszka Radwańska odebrała paterę pokonanej w finale a potem udzieliła krótkiego wywiadu przed zgromadzoną publicznością.
- To były dwa najlepsze tygodnie w moim życiu - przyznała Radwańska. Polka była wyraźnie zmęczona i wzruszona, miała łzy w oczach.
- To nie był mój dzień. Spróbuję jeszcze raz za rok - mówiła tenisistka z Krakowa, która ze wszystkich nawierzchni najbardziej lubi właśnie trawę.