Wimbledon. Twitter zachwycony Radwańską: za silna, za sprytna, za dobra

Kobiety cały czas rządzą w polskim sporcie, tyle że szykuje się przewrót pałacowy. Agnieszka ewidentnie chce zdetronizować królową Justynę - napisał na Twitterze dziennikarz Sport.pl Rafał Stec po awansie Agnieszki Radwańskiej do finału Wimbledonu.

Polka pokonała w półfinale Angelique Kerber 6:3:6:4. Przed Radwańską dotrzeć do finału Wielkiego Szlema udało się tylko Jadwidze Jędrzejowskiej w 1937. - Imponujący występ Radwańskiej. Dla Kerber była za silna, za sprytna, za dobra - uważa Simon Cambers, brytyjski dziennikarz tenisowy.

- Radwańska w finale Wimbledonu! Trzy razy podskoczyła, ale uśmiechnęła się dopiero, gdy usiadła na krześle - napisał tuż po meczu tenisowy ekspert Ben Rothenberg. - Jej brak uśmiechu na korcie niesamowicie kontrastuje z tym, jak często śmieje się poza kort - dodał.

- Kobiety cały czas rządzą w polskim sporcie, tyle że szykuje się przewrót pałacowy. Agnieszka ewidentnie chce zdetronizować królową Justynę - pisał dziennikarz Sport.pl Rafał Stec na Twitterze.

- 14 lat temu słynąca z kreatywnej gry Hingis wygrała finał Wimbledonu. Uda się Agnieszce? - zastanawiał się dziennikarz tenisowy Matt Cronin.

Radwańska: Ręka mi się trzęsła

- - Marzyłam o tym odkąd byłam dzieckiem. Każdy dąży do tego, by zagrać w finale Wielkiego Szlema. To najlepsze dwa tygodnie mojego życia. Na początku meczu byłyśmy odrobinę zdenerwowane, ręka mi się trzęsła, ale po kilku gemach się rozluźniłam - mówiła po meczu Polka.

Więcej o:
Copyright © Agora SA