Boks. Trener Adamka: Nie szykujemy się jeszcze na Kliczkę

Już 9 kwietnia w amerykańskim Newark Tomasz Adamek skrzyżuje rękawice z mierzącym 198 cm Irlandczykiem Kevinem McBridem. Dla mającego w swoim dorobku mistrzowskie pasy kategorii półciężkiej i junior ciężkiej "Górala" będzie to szósta walka w "królewskiej" dywizji i zarazem ostatnia próba przed planowanym na wrzesień bojem z jednym z braci Kliczko o tytuł czempiona wszechwag.

Choć część kibiców boksu zastanawia się, czy Adamek, mając w perspektywie walkę z jednym z dwóch najlepszych "ciężkich" globu, będzie w stanie wystarczająco mocno zmobilizować się na potyczkę ze skazywanym z góry na porażkę McBridem, trener Polaka Roger Bloodworth zapewnia, że zarówno on jak i jego podopieczny o wrześniowej mistrzowskiej próbie jeszcze nie myślą.

- Nie szykujemy się teraz na Kliczkę, teraz szykujemy się na Kevina McBride'a! - przekonuje Bloodworth. - Jedna walka nie ma związku z drugą, do każdej musimy podejść osobno. Teraz skupiamy się na tym, by pokonać Kevina McBride'a.

Pytany o receptę na wygraną z irlandzkim "Kolosem" szkoleniowiec Adamka odpowiada: - Tomek przede wszystkim musi unikać jego ciosów po tym, jak zada swoje, bo w wadze ciężkiej, jeśli znajdziesz się na ringu w złym miejscu o złej porze, masz kłopot...

Specjalny serwis o boksie. Sprawdź Ringpolska.pl ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA