Boks. Tomasz Adamek: Jestem szybszy niż Tyson

W czwartek Tomasz Adamek był gościem specjalnym amerykańskiej audycji radiowej poświęconej tematyce pięściarskiej "On the Ropes". "Góral" opowiadał między innymi o swoich przygotowaniach do zaplanowanej na 9 kwietnia walki z Kevinem McBridem.

- Treningi idą dobrze, czuję się świetnie, jestem zdrowy - zapewniał Polak. - McBride jest silny, wysoki, ale ja jestem od niego szybszy, Będę musiał uważać na jego prawą rękę. Sądzę jednak, ze moje atuty są większe od jego i zwyciężę. On jest moim ostatnim przystankiem na drodze do walki o pas mistrza świata.

Zapytany o to, czy nie bierze pod uwagę, że mierzący 198 cm Irlandczyk, który w 2005 roku pokonał przed czasem będącego już co prawda bez formy, ale zawsze groźnego Mike'a Tysona, może stoczyć w kwietniu swoją kolejną walkę życia, Adamek odparł ze spokojem:

- To prawda, McBride pokonał Tysona, wyszła mu ta walka, mogę mu złożyć gratulacje, ale ja jestem innym zawodnikiem niż Tyson. Jestem Tomasz Adamek, jestem szybszy niż był Tyson i McBride'owi będzie trudno mnie złapać.

Dla Tomasza Adamka kwietniowe starcie z Kevinem McBridem ma być próbą generalną przed planowaną na wrzesień w Polsce walką o mistrzowski pas "królewskiej" dywizji z jednym z braci Kliczko.

Specjalny serwis o boksie. Sprawdź Ringpolska.pl ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.