Vitali Kliczko: Około dziesięciu
- Albert jest nieustannie agresywny, nie boi się swoich przeciwników, idzie nieustannie do przodu. To jest jego najsilniejszy punkt i najgroźniejsza broń. Należy też zaznaczyć, że Sosnowski ma wielkie serce do walki oraz ogromną wolę zwycięstwa. Jest on bezsprzecznie sportowcem, który nie ma kompleksów wobec swoich przeciwników, nie jest tchórzem. W boksie znamych jest bardzo wiele przypadków, kiedy bokserzy odczuwają bardzo duży respekt przed swoim przeciwnikiem, czasem nawet strach. Widzę, na ile stać jest Sosnowskiego, widziałem jego pojedynki, uważam że na prawdę da z siebie wszystko i nasza walka będzie dla kibiców bardzo interesująca.
- Jego karierę możecie ocenić sami, ja nie czuję się do tego powołany. Gołota miał bardzo dobrą szansę na zdobycie mistrzostwa walcząc z Riddickiem Bowe. Wygrywał z nim dwa razy, ale niestety nie wytrzymał pod względem psychicznym. Dzisiaj to wszystko możemy już tylko wspominać.
- Zgodnie z regułami organizacji WBC, jeśli pojedynek zostaje przerwany do szóstej rundy, zwycięstwo przysługuje aktualnemu mistrzowi. Jeśli natomiast walka zostaje przerwana po szóstej rundzie, wtedy wygrana należy się temu, kto prowadził na punkty. Jeśli ringowy doktor przerwałby tę walkę jedną rundę później, wówczas zwycięstwo odniósłbym ja, ponieważ to ja prowadziłem w tym pojedynku na punkty. Co tu więcej komentować.
- Nie mam pojęcia jak powinien się bić, to pytanie należy skierować do jego trenerów. Bardzo trudno jest przewidzieć przebieg pojedynku Adamka z Chrisem Arreolą. Ale wiem jedno, jeśli Adamek pokona Arreolę, to mogę powiedzieć, że w niedługim czasie zostanie mistrzem świata
- Przedstawiłem mu propozycję walki, ale on odmówił. Powiedział, że nie jest jeszcze gotowy na walkę ze mną.
Więcej przeczytasz na portalu bokser.org ?