Australian Open. Stachowski wyeliminował Kubota

Łukasz Kubot uległ Ukraińcowi Serhijowi Stachowskiemu w meczu drugiej rundy Australian Open. Polak przegrał 3:6 4:6 4:6, jednak wynik nie do końca oddaje to, co działo się na korcie numer 8.

Rozmiary porażki Polaka wydają się być zbyt duże. Łukasz Kubot w pierwszych dwóch setach grał bardzo odważnie. Nie bał się atakować, podejmować ryzyka, a jedyne zastrzeżenia można mieć do serwisu Polaka. Podanie niezbyt mu pomagało, nie otwierało wielu szans do zdobywania łatwych punktów.

Zabrakło też tego, co stanowiło problem w meczu pierwszej rundy, kiedy rywalem Kubota był Sam Querrey, mianowicie wykorzystania przewagi jednego przełamania do wygrania seta. Zarówno w pierwszej jak i drugiej partii Łukasz prowadził 2:0, jednak Stachowski błyskawicznie odrabiał straty. Co gorsza, kontynuował dobrą passę i objętego prowadzenia właściwie nie oddawał.

Trzeci set był już gorszy w wykonaniu obu zawodników. Tym razem to Polak jako pierwszy tracił swoje podanie, ale w mgnieniu oka odrabiał straty. W ważnych momentach jednak trzeba było bardziej pilnować gemów przy własnym serwisie. Kubot tego nie robił i po trzecim w tej partii przełamaniu na korzyść Stachowskiego stało się jasne, że ostatni polski singlista z australijską imprezą musi się pożegnać.

Ukrainiec okazał się przeciwnikiem niewygodnym. Nie rozpamiętywał swojego niekorzystnego bilansu meczów z Kubotem (przed meczem wynosił on 0-3), a także nie bał się podejmować ryzykownych decyzji na korcie. Zaprezentował tenis atrakcyjny dla oka, nieprzewidywalny, a co najważniejsze skuteczny. Największym jego atutem była w tym meczu jednak zmiana rytmu gry. Gdy sytuacja wymagała podniesienia piłki, robił to. Kiedy trzeba było zagrać "zamaskowane" uderzenie tuż za siatkę, nie drżała mu ręka. Nie był także schematyczny przy mijaniu Łukasza gdy ten był przy siatce.

Łukasz Kubot zagra w Melbourne także w deblu. Jego partnerem będzie tradycyjnie Oliver Marach, a polsko-austriacka para rozstawiona jest w imprezie z numerem 4. Ich pierwszymi przeciwnikami będą specjaliści od gry podwójnej - leworęczny Szwed Johan Brunstrom oraz Australijczyk Stephen Huss. Ten drugi ma na swoim koncie triumf w Wimbledonie. Dokonał tego w 2005 roku grając w parze z Wesleyem Moodie.

Wynik II rundy:

Serhij Stachowski - Łukasz Kubot 6:3 6:4 6:4

Radwańska awansowała dalej. Liczymy jednak na lepszą grę?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.