MLS. David Beckham: Zamierzam grać tak długo, jak wytrzymają moje nogi

David Beckham oświadczył publicznie, że zamierza wypełnić kontrakt wiążący go do 2011 roku z Los Angeles Galaxy. - Bez dwóch zdań, zostanę tutaj do końca trwania mojej umowy - stwierdził były gwiazdor Manchesteru United. Beckham ma również nadzieję, na grę w reprezentacji Anglii. - Capello to uczciwy człowiek, każdemu daje szansę - powiedział o Włochu.

- Zamierzam grać tak długo, jak wytrzymają moje nogi. Wiem, że brzmi to banalnie, ale ja kocham piłkę nożną. Uwielbiam przebywanie na murawie. To moja pasja. Przestanę, kiedy naprawdę będę musiał, kiedy mój organizm powie dość. - stwierdził Anglik.

Beckhama z Major League Soccer wiąże pięcioletni kontrakt opiewający na kwotę 32,5. miliona dolarów. Gdyby chciał, mógłby ostatni rok "wykupić" i zakończyć karierę lub poszukać nowego klubu.

- Bez dwóch zdań, zostaję tutaj [Los Angeles] do końca obowiązywania umowy. Bardzo dobrze nam się tu żyje, moi synowie chodzą tutaj do szkoły, na razie nie wyobrażam sobie przeprowadzki. - powiedział o swoich planach pomocnik.

Były kapitan drużyny narodowej Anglii, obecnie najbardziej doświadczony aktywny zawodowo piłkarz swojego kraju [115 występów], chciałby wrócić do gry w kadrze prowadzonej przez włoskiego szkoleniowca. Mimo że Fabio Capello jest innego zdania i jeżeli już powoła Anglika, to tylko ma mecz pożegnalny

- Z miłą chęcią reprezentowałbym znowu kraj. Oczywiście, to czy tak się stanie zależy wyłącznie od selekcjonera no i moich dobrych występów w lidze - zauważył Beckham. - Capello to uczciwy człowiek, każdemu daje szansę - dodał.

W 2009 roku były pomocnik Manchesteru United wrócił do Europy. Po zakończeniu rozgrywek MLS został wypożyczony do AC Milanu. Niestety podczas występów na Starym Kontynencie, podczas zwycięskiego spotkania z Chievo gwiazda Los Angeles Galaxy zerwała ścięgno Achillesa. Dlatego też dmuchając na zimne, amerykański klub nie pozwoli Beckhamowi na powtórzenie zeszłorocznej podróży.

- Chciałbym móc powiedzieć, że będę w stanie znowu zaprezentować się na europejskich stadionach, ale po kontuzji potrzebuję więcej czasu na odpoczynek. Poza tym mój pracodawca pewnie się nie zgodzi.- stwierdził piłkarz.

35-latek uważa, że po urazie, który wykluczył go z mundialu w RPA, gra na 80-85 % swoich możliwości. - Oczywiście, że bardzo trudno jest wrócić. Gram dopiero od miesiąca, ale kondycja wraca. - zapewnił Beckham.

W niedzielę Galaxy rozpoczną meczem z Seattle fazę play-off. W ostatnim meczu rundy zasadniczej największa gwiazda drużyny z zachodniego wybrzeża USA pomogła zwyciężyć [2:1] swojemu klubowi zdobywając bramkę w spotkaniu przeciwko FC Dallas. Sukces w teksańskim mieście sprawił, że piłkarze z Los Angeles zakończyli sezon z najlepszym bilansem w historii [18-7-5]

Copyright © Agora SA