Z powodu intensywnych opadów deszczu spotkanie rozpoczęło się z kilkugodzinnym opóźnieniem.
Początek meczu nie wskazywał na to, że Radwańska będzie miała z rywalką jakiekolwiek problemy. Polka wygrywała 2:0. Później gra się wyrównała. Z biegiem czasu co raz solidniej zaczęła sobie radzić Szwedowa. Najpierw doprowadziła do remisu 2:2, później wyszła na prowadzenie 5:3, aby ostatecznie po zaciętej walce pokonać naszą zawodniczkę 7:5.
Drugi set to katastrofalna gra Radwańskiej. Polka przegrywała już 0:4, w dwóch gemach nie zdobywając żadnych punktów. Przy stanie 2:5 spotkanie zostało przerwane z powodu deszczu. Pauza trwała ponad godzinę. Kiedy zawodniczki ponownie pojawiły się na korcie Radwańska wygrała swoje podanie. Przy piłce po stronie Szwedowej nie miała już szans i ostatecznie przegrała z niżej notowaną rywalką 3:6. Tą porażką Polka pożegnała się z turniejem singlowym. W najbliższych dniach wystąpi jeszcze w deblu.
Zobacz wyniki czwartkowych meczów turnieju ?
Równolegle z meczem Radwańskiej na francuskich kortach rozgrywano pojedynek dwóch par polskiego debla. Naprzeciw doświadczonych Marcina Matkowskiego i Mariusza Fyrstenberga stanęli Tomasz Bednarek i Mateusz Kowalczyk, dla których jest to debiut w turnieju wielkoszlemowym. Po zaciętej walce pierwszego seta, po tie breaku, wygrali Matkowski z Fyrstenbergiem. W drugim prowadzili 2:1 i właśnie w tym momencie spotkanie zostało przerwane.
Czytaj relację z pojedynku deblowego polskich zawodników