Reprezentacja Polski. Obraniak do kadry! [Opinie czytelników]

W sondażu na stronie Sport.pl 78% czytelników Sport.pl uważa, że Obraniak powinien grać w kadrze Nawałki. ?Dziwnym trafem od czasu, kiedy nie ma w składzie Obraniaka, skuteczność Polaków drastycznie zmalała? - piszecie w naszych komentarzach o reprezentacji Polski.

Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS , na Androida i Windows Phone

Temat Obraniaka w kadrze to najgłośniejsza sprawa ostatnich dni w polskich mediach. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" selekcjoner Adam Nawałka stwierdził, że Obraniak "odmówił [przyjazdu na kadrę], powiedział, że nie jest gotowy i że ma swoje sprawy", a dzwoniący w jego imieniu do pomocnika Bordeaux Janusz Basałaj wyjaśnił, że Obraniak "musiał odmówić ze względów prywatnych".

Z kolei Tadeusz Fogiel, menedżer działający na rynku francuskim, który ma kontakt z piłkarzem, twierdzi, że żadnej odmowy nie było. - Nieprawdą jest stwierdzenie, że Ludovic odmówił przyjazdu na kadrę. Chodzi o to, że cała rozmowa była przeprowadzona w pośpiechu, a on był zaskoczony, może też nie wszystko przekazał tak, jak by chciał. Ale wyjaśnił, jaka jest sytuacja i że nie był przygotowany na taki telefon. Poza tym powołania tak naprawdę nie było. Powołania jako takiego nie otrzymał.

"Obraniak do kadry!"

Dużo dyskusji było również w komentarzach pod tekstami na Sport.pl. "Dziwnym trafem od czasu, kiedy nie ma w składzie Obraniaka, skuteczność Polaków drastycznie zmalała. Uważam, że Nawałka uczciwie powinien go jeden raz powołać kosztem Błaszczykowskiego. Dwóch liderów być nie może, a póki co Kuba bardziej bryluje w reklamach Biedronki niż w kadrze" - pisze ksztybyr.

"Nie możemy sobie pozwolić na stratę jedynego zawodnika, który w tej niewydarzonej kadrze umie lewą nogą strzelić gola z rzutu wolnego czy dokładnie wykonać rzut rożny. Na miejscu Nawałki zrobiłbym wszystko, żeby zintegrować Ludo z kadrą. A że nie przymila się chłopak i nie uśmiecha ładnie do trenerów i kolegów? Gorszych buraków mieliśmy i mamy w kadrze. Co nie zmienia faktu, że jest dobrym i potrzebnym piłkarzem. Jednym z niewielu, którzy nie zabijają się o własne nogi" - dodaje obywatel_nienumerowanej_rp.

Wątek Błaszczykowskiego, jakoby to kapitan kadry był jednym z głównych powodów braku Obraniaka, przewija się kilkakrotnie. "Winę za to, że Obraniak nie gra, ponoszą piłkarze, a w głównej mierze Błaszczykowski, jako kapitan zespołu. Profesjonalnie rzecz ujmując, Obraniak był w tamtym zespole najlepszym piłkarzem, jego debiut w meczu z Grecją to był jeden wielki show, ale naszym "gwiazdom" i Bońkowi nie podobało się to, że miał swoje zdanie. Inna rzecz, że gdyby swego czasu Obraniak cierpliwie poczekał, to dzisiaj grałby na Mundialu w barwach Francji. To, że wybrał Polskę, to był poważny błąd. Ostatecznie Obraniak nie gra nigdzie i - moja intuicja mi podpowiada - już nigdy nie zagra w żadnej reprezentacji - ocenia teacher. "Każdy, kto oglądał mecze kadry, musiał zauważyć jaśnie pana Błaszczykowskiego, który wydzierał się na Obraniaka przy każdym jego dotknięciu piłki. Tu jest moim zdaniem problem" - dodaje polip3.

"Dość farbowanym lisom"

Oczywiście nie brakuje też głosów, że miejsca dla Obraniaka w polskiej kadrze nie ma. "Farbowany Lis zawsze będzie farbowanym lisem. Chciał tylko zagrać na wielkiej imprezie, a potem co miało go trzymać w reprezentacji PZPN-u? Znalazł punkt zaczepny do sztucznego konfliktu, obraził się i powiedział "au revoir" Nie trzeba nam takich w reprezentacji" - pisze znawcasportowy. "Wszyscy zatwardziali miłośnicy Obraniaka - oto macie swojego idola, który wypina się na grę w reprezentacji. Uklęknijcie chóralnie i błagajcie tegoż, jakże wybitnego, piłkarza o powrót do kadry. Tak to jest, gdy piłkarz nie utożsamia się z krajem, dla którego występuje..." - dodaje wojtassini.

Z kolei przemo00116 zauważa, że Obraniak wcale tak dużo reprezentacji nie dawał: "Za Obraniaka nasza kadra grała trochę lepiej, ale lepiej nie oznacza, że grała dobrze. Obraniak nie wygrał nam żadnego meczu, nie strzelił gola na wagę wygranej. Ba, nie zanotował asysty na wagę wygranej w żadnym ważnym meczu. Co ja widziałem, to facet głównie człapał i wstrzymywał grę, a współpraca z Lewandowskim była tragiczna. Jedyny plus to stałe fragmenty gry. Ja nie chce, byśmy grali tylko trochę lepiej, ale byśmy grali dobrze, a z Obraniakiem nie widzę tej poprawy"

Wyniki sondażu:

Więcej o:
Copyright © Agora SA