Agnieszka Radwańska w finale w Sydney!
O sprawie pisaliśmy na początku stycznia. Radwańska nie będzie mogła wystąpić w kwietniowym turnieju w Katowicach z powodu wizyty na turnieju w Auckland (wygrała ten turniej bez straty seta).
Jedyna polska impreza WTA została wpisana do kalendarza jako BNP Paribas Katowice Open już po tym, jak Polka ustaliła swój kalendarz startów na sezon 2013. Radwańska starała się interweniować u władz WTA, ale regulamin pozwala zawodniczkom z Top 10 na tylko jeden start w tak małej imprezie w półroczu. - Próbowałam uzyskać zgodę na odstępstwo od tej zasady, ale się nie udało - mówiła Agnieszka.
Polka otrzymała odmowną odpowiedź, czego nie może zrozumieć znany komentator tenisowy Matt Cronin. "Aga Radwańska powiedziała, że wystąpiła o zgodę na grę w nowym turnieju w Katowicach i jej prośba została odrzucona. To wariactwo!" - oburza się dziennikarz, który publikuje artykuły m.in. w portalach Tennis.com i Tennischannel.com.
Komentator sugeruje, że coś jest nie w porządku, gdy najlepsza z Polek nie może zagrać na jedynym turnieju w swoim kraju. Być może jeszcze WTA się ugnie, póki co wiadomo, że przyciągnąć katowicką publiczność będą musiały Urszula Radwańska oraz Dunka polskiego pochodzenia Karolina Woźniacka.
Agnieszka Radwańska notuje znakomity początek sezonu. Po triumfie w Nowej Zelandii, Polka kontynuuje znakomitą passę również w Australii, gdzie po wygranej z Na Li dotarła do finału turnieju w Sydney. Polka w tym roku nie straciła jeszcze seta i jest jedną z faworytek rozpoczynającego się w poniedziałek wielkoszlemowego turnieju Australian Open. W piątek zagra o zwycięstwo w Sydney z Dominiką Cibulkovą ze Słowacji. Relacja z tego wydarzenia od godz. 9:30 w Sport.pl i w aplikacji Sport.pl Live na smartfony .