Dawid "Cygan" Kostecki nie żyje. Miał 38 lat

Dawid "Cygan" Kostecki nie żyje. O śmierci byłego pięściarza na Twitterze poinformował dziennikarz i promotor bokserski, Mateusz Borek.

Dawid "Cygan" Kostecki był jednym z najbardziej obiecujących bokserów. Stoczył 41 walk, z czego 39 wygrał. Był interkontynentalnym mistrzem federacji WBA w wadze półciężkiej, byłym młodzieżowym mistrzem świata WBC oraz mistrzem WBF, WBFed i IBC w wadze półciężkiej.

W piątek dziennikarz i promotor bokserski, Mateusz Borek, za pośrednictwem Twittera poinformował, że Kostecki nie żyje. "Dostałem właśnie smutną informację, że były pięściarz , 38- letni Dawid „Cygan” Kostecki 39-2, 25 KO nie żyje" - napisał Borek.

- Powiesił się na pętli z prześcieradła, leżąc w łóżku pod kocem. Uniemożliwiło to natychmiastową reakcję współosadzonych. Zaalarmowani funkcjonariusze Służby Więziennej reanimowali mężczyznę do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego. Niestety, ekipie pogotowia nie udało się uratować skazanego - relacjonuje Elżbieta Krakowska, rzeczniczka prasowa Państwowej Służby Więziennej, cytowana przez portal Warszawa. Wyborcza.pl.

Kostecki miał problemy z prawem

Kostecki ostatnie lata spędził w więzieniu. W czerwcu 2017 roku były pięściarz został skazany na pięć lat więzienia za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, która zajmowała się obrotem kradzionymi samochodami i wyłudzaniem podatku VAT. Kierowana przez Kosteckiego grupa przestępcza została rozbita w rok wcześniej. W trakcie śledztwa wyszło, że na transakcjach skradzionymi samochodami i wyłudzeniach podatku VAT gang wzbogacił się kosztem skarbu państwa o ponad dziewięć milionów złotych. Groziło mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Kostecki odmówił składania zeznań, przyznał się do winy i poprosił o dobrowolne poddanie się karze. Zgodził się także na publikowanie swojego wizerunku w mediach. Wcześniej już odbywał karę pozbawienia wolności za pobicie (rok) oraz za kierowanie grupą przestępczą, która czerpała korzyści z nierządu (2,5 roku).

"Gdyby nie zakład karny może Szpilka miałby ze 2-3 pasy w wadze cruiser". Zobacz materiał o Arturze Szpilce na poniższym wideo

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.