1 czerwca, podczas gali w Madison Square Garden, doszło do ogromnej sensacji. Andy Ruiz Jr pokonał przed czasem Anthony'ego Joshuę i odebrał mu pasy IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej. Pretendent zakończył pojedynek z brytyjskim mistrzem świata w siódmej rundzie przez TKO.
Swojego podziwu wobec wyczynu Meksykanina nie ukrywał Sylvester Stallone, czyli słynny filmowy Rocky. Za pośrednictwem mediów społecznościowych amerykański aktor przekazał pięściarzowi gratulacje: „Andy Ruiz Jr – meksykański Rocky. Wielkie osiągnięcie” – napisał Stallone.
Co ciekawe, Stallone nie tylko pochwalił zwycięzcę, ale również wbił szpilę przegranemu. W krótkim wideo, zamieszczonym przez niego na Instagramie, widać, jak „dusza” Joshui opuszcza ciało po otrzymaniu decydującego ciosu, a później... wsiada na pokład samolotu zmierzającego do Wielkiej Brytanii.