Artur Szpilka miał powrócić do ringu na grudniowej gali Polsat Boxing Night w krakowskiej Tauron Arenie. Niestety, pięściarz nie będzie mógł szybko zmazać plamy po dwóch porażkach z rzędu. Polak doznał kontuzji, a gala, na której miał powrócić została odwołana. Szpilka w Krakowie miał się zmierzyć z Krzysztofem Zimnochem.
Oznacza to, że gala w Krakowie została odwołana już drugi raz. Według pierwotnego terminu PBN miało odbyć się 5 listopada.
Artur Szpilka ma za sobą dwie bolesne porażki na zawodowym ringu. 16 stycznia 2016 roku Szpilka został znokautowany przez Deontaya Wildera. A w lipcu tego roku uległ Adamowi Kownackiemu.
Od razu pojawiły się głosy, czy roli organizatora nie przejmie Mateusz Borek i jego MB Promotions. Komentator Polsatu szybko uciął jednak spekulacje na ten temat. - Ja nie zorganizuje. Na przygotowaniu gali PPV potrzebuje minimum 4 miesiące - napisał na Twitterze znany komentator.