Boks. Świetna walka Tomasza Adamka, który znokautował Joey`a Abella!

W sobotę podczas gali Polsat Boxing Night 8 w Częstochowie Tomasz Adamek (53-5, 31 KO) znokautował Joey`a Abella 34-10, 32 KO) w siódmej rundzie, tym samym zanotował trzecią wygraną z rzędu. 41-letni Polak pokazał się z naprawdę dobrej strony. Wiele wskazuje, że Adamek może teraz otrzymać propozycję dużej walki w Stanach Zjednoczonych.
adamek adamek ŁUKASZ KRAJEWSKI

- Nie chcę, żeby Tomasz Adamek się skaleczył boksem. Obiecałem to pani Dorocie, jego żonie - mówił przed pojedynkiem Mateusz Borek, organizator gali i promotor Adamka.

A jednak jako rywala dla Polaka wybrał Joey`a Abella, osiłka z Ameryki, który potrafi przyłożyć. Kilka miesięcy temu brutalnie przekonał się o tym Krzysztof Zimnoch. Polak został znokautowany już w 3. rundzie. O sile ciosu Abella doskonale wie także 34 zawodników, których w przeszłości pokonywał. Adamek jednak nie okazał się kolejnym. To Abell poniósł dziesiątą porażkę w karierze.

Jak przebiegała walka?

W pierwszej rundzie Abell starał się wywierać presję na Adamku i spychać go do narożnika, ale Góral umiejętnie schodził z linii ciosów i szukał luk w defensywie Amerykanina próbując go kontrować. Pięściarze się badali nawzajem, mało było realnej ringowej wojny. Dopiero w drugim starciu zobaczyliśmy prawdziwe grzmoty. Adamek trafił Abella, a ten padł na deski. Wstał dopiero po sześciu sekundach.

Adamek może już nie imponował szybkością jak w dawnych latach, ale wciąż był szybki. A na pewno szybszy od Abella. Inna sprawa, że Amerykanin ruszał się powolnie. I to właśnie szybkość rąk Adamka w trzeciej rundzie sprawiła, że po jego nawałnicy ciosów Abell się zachwiał, ale uratował go gong.

Po piątej rundzie publiczność była w pełnej ekstazie. Kibice docenili wojnę w ringu. Obaj pięściarze nie kalkulowali, doszło do ostrych wymian, które zdecydowanie bardziej odczuł Abell. Aż dziwne, że wciąż trzymał się na nogach. W 6. rundzie Adamek
dwukrotnie posłał go na deski. A w kolejnej rundzie skończył Abella efektowną kombinacją ciosów. Zaczął od serii ciosów na wątrobę, a skończył prawym sierpem.

Tomasz Adamek
Tomasz Adamek ŁUKASZ KRAJEWSKI

Co dalej?

Adamek wciąż ma znane nazwisko w USA. W przeszłości wygrywał pasy IBF i IBO w kategorii juniorciężkiej oraz WBC w wadze półciężkiej. Chociaż ma na swoim koncie porażki z Arturem Szpilką czy Erikiem Moliną, to jego rekord wciąż jest niezły - wygrał 52 walki, w tym 31 przez nokaut, 5 razy przegrał. Dzięki sobotniej wygranej wróci do rankingów.

Adamek wyraźnie odżył dzięki nawiązaniu współpracy z Mateuszem Borkiem. Dziennikarz Polsatu i nowy promotor bokserski na polskim rynku zapewnił mu świetne warunki do treningu. Ściągnął Jakuba Chyckiego, który jest odpowiedzialny za przygotowanie fizyczne Adamka. Pięściarzowi ułożono też specjalistyczną dietę. A przede wszystkim zmieniono trenera: 75-letniego Rogera Bloodwortha zastąpił niedawno 43-letni Gus Curren.

Jeśli chodzi o umiejętności sportowe, Adamek pewnie nie jest w tej chwili nawet w TOP 15 najlepszych pięściarzy, ale niewykluczone, że otrzyma jeszcze ciekawą walkę, z czołowymi pięściarzami świata. Może nie tych ze ścisłej czołówki jak Deontay Wilder czy Anthony Joshua, ale z jakimś zawodnikiem z TOP 10 wagi ciężkiej.

Ewa Brodnicka Ewa Brodnicka KUBA ATYS

Brodnicka mistrzynią świata

Ewa Brodnicka (15-0, 2 KO) wygrała na punkty z Sarah Pucek (8-3-1, 1 KO) i obroniła tytuł mistrzyni świata WBO w wadze super piórkowej.

Brodnicka wygrała piętnastą walkę w karierze i wciąż pozostaje niepokonana. Kanadyjka miała być dość trudną przeciwniczką, bo wygrała poprzednie cztery walki i zapowiadała, że jest w świetnej formie. W ringu jednak Brodnicka dominowała od pierwszego do ostatniego gongu. Zaprezentowała solidny boks. Sędziowie byli jednomyślni co do jej wygranej, ale różnie punktowali - 100:90, 97:93, 99:91.

33-latka obroniła tytuł mistrzyni świata. A przypomnijmy, że swój pas zdobyła bez wychodzenia do ringu. Ramona Kuehne zrezygnowała z pojedynku z Polką, więc Brodnicka wygrała walkowerem.

Pozostałe walki

o Mistrzostwo Europy WBO:
Mateusz Masternak (41-4, 28 KO) pokonał przez techniczny nokaut po szóstej rundzie Youriego Kalengę (23-5, 16 KO)

o Międzynarodowe Mistrzostwo Polski w wadze junior ciężkiej:
Adam Balski (12-0, 8 KO) pokonał jednogłośna decyzją sędziów (97:93, 97:93, 99:91) Denisa Gracheva (16-7-1, 9 KO)

Damian Jonak (40-0-1, 21 KO) pokonał jednogłośną decyzją sędziów (80:70, 80:70, 80:70) Marcosa Jesusa Cornejo (19-2, 18 KO)

o Mistrzostwo Świata WBO w wadze super piórkowej:
Ewa Brodnicka (15-0, 2 KO) pokonała jednogłośną decyzją sędziów (100:90, 97:93, 99:91) Sarah Pucek (8-3-1, 1 KO)
Robert Parzęczewski (20-1, 13 KO) pokonał przez techniczny nokaut w ósmej rundzie Tima Cronina (11-2-1, 2 KO)

o Mistrzostwo Polski w wadze półśredniej:
Łukasz Wierzbicki (16-0, 6 KO) pokonał jednogłośną decyzję sędziów (96:94, 96:94, 98:92) Michała Żeromińskiego (13-4-1, 1 KO)
Michał Chudecki (11-2-2, 3 KO) zremisował niejednogłośnie (77:75, 76:77, 76:76) z Damianem Wrzesińskim (13-1-2, 5 KO)

WIDEO

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.