Floyd Mayweather Jr nie będzie walczył w Japonii. Pięściarz został oszukany

Floyd Mayweather nie stoczy pojedynku z Tenshinem Nasukawą. Amerykanin stwierdził, że został oszukany przez Japończyków, z którymi umawiał się jedynie na walkę pokazową.

41-latek wyraził zgodę na walkę organizowaną przez japońską federację Rizin. Początkowo nie podano zasad, na jakich ma się odbyć pojedynek. Mayweather był pewny, że godzi się tylko na starcie pokazowe. Okazało się jednak, że ma być inaczej, a z pojedynku z Nasukawą zrobiono wielkie wydarzenie.

Felix Savon oskarżony o pedofilię. Kubańczycy chcieli zatuszować skandal

- Po pierwsze i najważniejsze, ja Floyd Mayweather, nigdy nie zgodziłem się na oficjalny pojedynek z Tenshinem Nasukawą. Z całym szacunkiem, ale nigdy o nim nie słyszałem - napisał amerykański pięściarz na Instagramie.- Poproszono mnie jedynie o trwającą 9 minut, trzyrundową walkę pokazową z rywalem, którego wybierze Rizin Fighting Federation - dodał.

 

- Brent Johnson z One Entertainment mówił mi, że chodzi tylko o krótką walkę pokazową dla małej grupy bogatych ludzi za bardzo duże pieniądze. To miał być "pojedynek specjalny", ale tylko z uwagi na rozrywkę, a nie walka na oficjalnej gali transmitowanej na cały świat. Kiedy dotarliśmy na konferencję prasową ja i mój team byliśmy kompletnie zbici z tropu z powodu nowego kierunku, w którym zaczęła podążać cała sprawa i szybko powinniśmy to zakończyć - zdradził Amerykanin.

Krzysztof Głowacki stoczy walkę o mistrzostwo świata!

Mayweather, który ostatnią walkę stoczył w sierpniu 2017 roku, przeprosił fanów obecnych na poniedziałkowej konferencji prasowej, tłumacząc, że on także został zaskoczony ustaleniami, na które nie wyraził zgody.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.