- To trochę tak, jak ze wspinaczką górską. Dochodzisz na szczyt wielkiej góry, jesteś z siebie bardzo zadowolony, ale nagle w oddali spostrzegasz kolejny wierzchołek do zdobycia. Zawsze pojawiają się nowe cele - tłumaczył Witalij Kliczko. Z kolei Władymir , po raz kolejny stanowczo oświadczył, iż nie ma takiej możliwości, by kiedykolwiek stoczył pojedynek ze swoim starszym bratem.
- Don King powiedział mi kiedyś, że da mi 100 milionów dolarów, jeśli zgodzę się wyjść do ringu z Witalijem. Sprawa jest jednak prosta - mamy jedną matkę. Na ile wyceniłbyś zdrowie tak bliskiej ci osoby? Nie ma takiej kwoty. Po co mielibyśmy razem walczyć? Lepiej jest być członkami tej samej drużyny i cieszyć się wspólnymi sukcesami - powiedział obecny czempion federacji WBA, WBO, IBF w wadze ciężkiej.
Więcej o boksie na Bokser.org ?