Boks. Pacquiao przystanie na testy

Mistrz federacji WBO w wadze półśredniej i zarazem najlepszy pięściarz bez podziału na kategorie, Manny Pacquiao (53-3-2, 38 KO), oficjalnie wyraża zgodę na dodatkowe testy antydopingowe w dowolnym terminie, czym spełnia jeden z najważniejszych warunków Floyda Mayweathera Jr. (41-0, 25 KO).

Obóz 32-letniego Filipińczyka, a ściślej mówiąc Bob Arum, ma jednak warunek - badania mają być przeprowadzone przez neutralną klinikę, a nie proponowaną przez Mayweathera USADĘ (United States Anti-Doping Agency).

- Zgadzamy się na dowolną ilość testów antydopingowych w nieznanych nam terminach, chcemy jednak, by badania przeprowadziła neutralna instytucja. Naszym zdaniem USADA nie jest taką organizacją - oświadczył Arum.

Szef grupy Top Rank proponuje, by badaniami zajęła się instytucja, która przeprowadza testy na członkach ekipy olimpijskiej.

- Moim zdaniem żadne testy nie mogą się równać z tymi, jakie przeprowadza się na członkach ekipy olimpijskiej. Jeżeli Floyd nadal chce walczyć, możemy zorganizować pojedynek Mayweather-Pacquiao w przyszłym roku - dodał szef Top Rank.

Pozostały więc już tylko dwie przeszkody. Pierwszą z nich jest Victor Ortiz (29-2-2, 22 KO), z którym "Money" zaboksuje 17 września, a drugą niezwykle zdeterminowany Juan Manuel Marquez (52-5-1, 38 KO) - listopadowy rywal "Pacmana".

Więcej na Bokser.org

Walka Władymir Kliczko - David Haye [GALERIA ZDJĘĆ]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.