Boks. Arreola stawia na porażkę Adamka, wróży wygraną Haye'owi

Chris Arreola, były rywal Tomasza Adamka, jest zdania, że Polak nie poradzi sobie 10 września w pojedynku z mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC Witalijem Kliczką.

- Uważam, że Witalij go pobije, to nie będzie zbyt zacięta walka. Adamek nie jest wystarczająco silny na kogoś takiego jak Kliczko. Owszem, jest szybki, ale Kliczko ma odpowiednią wiedzę ringową i wie, jak wykorzystać swoje warunki fizyczne. Dlatego nie mam wątpliwości, że Witalij Kliczko wygra tę walkę.

Co ciekawe, "Koszmarny" Chris dużo wyżej ocenia szanse innego byłego czempiona wagi junior ciężkiej - Davida Haye'a - w zaplanowanej na 2 lipca konfrontacji z młodszym z braci Kliczko, Władimirem.

- Gdybym miał postawić pieniądze, postawiłbym na Haye'a. David Haye to bardzo szybki zawodnik, boksuje bardzo aktywnie i mocno uderza, dobrze porusza się po ringu. Myślę, że Władimir Kliczko jeszcze z kimś takim się nie spotkał. W przeszłości często mówiłem różne głupoty na temat Davida Haye, ale teraz uważam, że zasłużył na swoją pozycję. Sądzę, że pokona Władimira Kliczko - typuje Chris Arreola.

Więcej na Ringpolska.pl ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.