Boks. Kliczko: Nie wiem, kto wygra, ale będzie ciekawie

- To będzie bardzo interesująca walka - mówi o zaplanowanej na 19 marca obronie pasa WBC wagi ciężkiej Witalij Kliczko. Rywalem Ukraińca będzie utytułowany jako amator Kubańczyk Odlanier Solis, "na papierze" najgroźniejszy z ostatnich oponentów "Dr Żelaznej Pięści".

- Drugi raz będę miał okazję walczyć ze złotym medalistą olimpijskim. Za pierwszym razem był to Lennox Lewis. Wiem, że Solis to bardzo dobry zawodnik, złoty medalista olimpijski, trzykrotny mistrz świata. Ma dobre umiejętności, jest niepokonany jako zawodowiec. Jestem bardziej niż pewien, że to będzie interesujący pojedynek. Kto wygra? Nie wiem. Ja zrobię wszystko, by obronić mój tytuł i pokazać wszystkim, że jestem najsilniejszy na świecie i nie dostałem za darmo pasa, który przed laty dzierżył Muhammad Ali - zapewnia Kliczko i dodaje, że jego sportowym celem jest zgromadzenie wraz z bratem Władimirem (czempionem WBO i IBF) wszystkich czterech mistrzowskich pasów wagi ciężkiej.

- Mamy z bratem marzenie, by mieć w swoim posiadaniu wszystkie pasy. Dobrze jest mieć marzenia i móc je spełniać - stwierdza 39-letni Ukrainiec.

Więcej na Ringpolska.pl  ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA