Boks. Holyfield: Zarobimy z Kliczkami po 20 milionów

Mimo 48 lat na karku pięciokrotny mistrz świata kategorii ciężkiej Evander Holyfield nie rezygnuje z marzeń o szóstym tytule czempiona. Holyfield wierzy, że zwycięstwa w dwóch kolejnych występach przybliżą go do konfrontacji z jedynym z dzierżących do spółki trzy pasy mistrzowskie braci Kliczko, na której zarówno on sam jak i rywal mogą zarobić fortunę.

W piątek popularny "Holy" stoczy walkę z doświadczonym Shermanem Williamsem, a później - 5 marca - ma zaplanowaną potyczkę z innym ringowym weteranem - 45-letnim Duńczykiem Brianem Nielsenem.

- Uważam, że obaj moglibyśmy zainkasować po 20 milionów. Wierzę w to! - mówi dwukrotny pogromca Mike'a Tysona, wyjaśniając: - Myślę, że gdybyśmy zmierzyli się w Ameryce, można by zorganizować płatną transmisję z walki. Moim zdaniem Amerykanie zapłaciliby za to, jeśli będą sądzić, że Kliczkowie mogą dostać lanie.

Specjalny serwis o boksie. Sprawdź Ringpolska.pl ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.