"Diablo": Dzięki niej mogę przenosić góry

Do swojej majowej potyczki o tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej Krzysztof Włodarczyk szykował się z dala od domu rodzinnego. Ostatnie tygodnie przed walką spędził na zgrupowaniu w Wiśle, skąd bezpośrednio wyruszył do Łodzi, gdzie 15 maja znokautował Włocha Giacobbe Fragomeniego, zdobywając pas czempiona prestiżowej federacji WBC.

Czytaj więcej na Ringpolska.pl

Tym razem mieszkający na stałe w podwarszawskim Piasecznie "Diablo" formę przed zaplanowaną na przyszłą sobotę walką z Amerykaninem Jasonem Robinsonem szlifuje w stolicy, a jego żona Małgorzata i syn Cezary mają okazję odwiedzać go od czasu do czasu na sali treningowej. Pięściarz grupy KnockOut Promotions nie ukrywa, że obecność bliskich pozytywnie wpływa na jego nastawienie psychiczne.

- Cieszę się, że Gośka może być ze mną. Ona wie najlepiej, jak mnie podbudować, gdy czasem coś nie idzie - przyznaje "Diablo". - Powtarza mi ciągle "nie poddawaj się, wiesz, że jesteś najlepszy". Kiedy tak mówi, widzę od razu w swoim życiu pasmo sukcesów i powodzeń, serię wygranych walk. To wszystko daje mi niesamowitego kopa!

- Jej wiara w moje możliwości dodaje mi skrzydeł i sprawia, że mogę przenosić góry - przekonuje Włodarczyk, który w piątek stoczył ostatnią walkę sparingową: - Nie było lekko, ale forma jest. Sparingi wypadły super, mam nadzieję, że tak samo dobrze pójdzie mi w ringu z Robinsonem.

Pojedynek Krzysztofa Włodarczyka z Jasonem Robinsonem o tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBC jest głównym wydarzeniem gali "Wojak Boxing Night", która odbędzie się 25 września na warszawskim Towarze.

Relacja w walki Pudzianowskiego na Sport.pl ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.