Zdaniem "Kata" polski pięściarz nie ma warunków fizycznych, które pozwoliłyby mu na zwycięstwo z ukraińskimi czempionami "królewskiej" kategorii.
- Adamek to dobry pięściarz, ale nie na wagę ciężką i nie na braci Kliczko. Waga ciężka to gra dla dużych chłopców, dlatego ja zawsze powtarzam, że jedynym mistrzem świata, z którym mam szanse jest David Haye. Bracia Kliczki mieliby nade mną zbyt wielką przewagę warunków fizycznych, podobnie nad Adamkiem. Z początku mógłby jeszcze ich parę razy zaskoczyć, ale po kilku rundach z pewnością dobraliby mu się do skóry i skończyli - twierdzi Amerykanin.
Hopkins ostatnią zawodową walkę stoczył w kwietniu pokonując wysoko na punkty Roya Jonesa Jr. Teraz Filadelfijczyk marzy o starciu z mistrzem świata WBA wagi ciężkiej Davidem Hayem. Niewykluczone, że ubiegnie go właśnie Adamek, który wciąż pozostaje kandydatem do walki z Brytyjczykiem. Najbliższy profesjonalny występ "Hayemakera" będzie miał miejsce pod koniec listopada.
Więcej o boksie na www.ringpolska.pl ?