Boks. Zimnoch lżejszy od rywala

W trzecim występie na zawodowym ringu Krzysztof Zimnoch (2-0-1, 2 KO) zremisował z Joey'em Montoyą (1-0-2, 1 KO) po czterech zażartych rundach. Polak po dość kontrowersyjnej decyzji sędziego został ukarany odjęciem punktu za cios w tył głowy już na samym początku, a w drugiej rundzie nadział się na kontrę z prawej ręki, po której był liczony. Na szczęście efektownie finiszował i w końcówce zyskał wyraźną przewagę, co uchroniło go przed porażką.

Zimnoch stanie przed szansą zrehabilitowania się za nieudany występ. Dzisiaj w nocy kibice boksu w Chicago ponownie będą mieli okazję zobaczyć w akcji Krzysztofa Zimnocha . Jego rywalem będzie blisko 40-letni Michael Moncrief (3-6-1, 1 KO). Wczoraj w związku z tym wydarzeniem odbyła się ceremonia ważenia zawodników. Polski pięściarz wniósł na wagę 104.3 kg. Tym samym Krzysztof waży najwięcej w dotychczasowej, krótkiej karierze zawodowej. Jego rywal okazał się cięższy i ważył 111.1 kg.

Telewizja Fox Sports Espanol zdecydowała się na transmisję tej gali. Przypominamy, że główną atrakcją chicagowskiej nocy boksu będzie pojedynek Jesusa Soto Karassa (24-4-3, 14 KO) z Gabrielem Martinezem (24-1-1, 13 KO).

Więcej czytaj na czytaj na Bokser.org ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.