Sędzia Jay Nady przerwał walkę w 12. rundzie, gdy Maskajew zapędził Rahmana do narożnika i okładał go serią mocnych ciosów. Do końca walki pozostało raptem 43 sekundy.
Maskajew ma 37 lat. Zawodową karierę rozpoczął bardzo późno. Dotąd stoczył 38 walk. 33 wygrał (26 przed czasem), a 5 przegrał.
Zwycięstwo Maskajewa oznacza, że wszystkie tytułu mistrzów świata wagi ciężkiej w czterech najważniejszych federacjach należą do bokserów z terenu byłego ZSRR. Mistrzem WBA jest Rosjanin Nikołaj Walujew, IBF - Ukrainiec Władimir Kliczko, a WBO - Sergiej Liachowicz z Białorusi.