Conor McGregor żąda 100 mln dolarów za walkę z Floydem Mayweatherem Juniorem

- Chcę 100 mln dolarów za walkę z Floydem Mayweatherem Juniorem na bokserskich zasadach, bo on boi się prawdziwej walki. Powiedzcie mu, że nadchodzę. Niech już biega po biurach Showtime'u - powiedział podwójny mistrz federacji UFC Conor McGregor.

W nocy z soboty na niedzielę Irlandczyk dokonał rzeczy wcześniej niespotykanej. McGregor pokonał Eddiego Alvareza w walce o mistrzostwo federacji UFC w wadze lekkiej, zdobywając swój drugi pas. 28-letni zawodnik dzierży również tytuł mistrza wagi piórkowej. Mimo ogromnych sukcesów w oktagonie, McGregor dąży do kolejnych osiągnięć.

We wtorek, w klubie nocnym w Nowym Jorku, Irlandczyk po raz kolejny wyzwał na pojedynek Floyda Mayweathera Juniora. Amerykanin jest byłym, bokserkim mistrzem świata federacji WBC, WBA i WBO w wadze półśredniej (do 66, 678 kg), WBC i WBA w wadze junior średniej (do 69, 853 kg) oraz byłym mistrzem świata organizacji WBC w kategoriach junior lekkiej (do 58,967 kg), lekkiej (do 61,235 kg), junior półśredniej (do 63,503 kg) i lekkośredniej (do 69,853 kg) oraz organizacji IBF w kategorii półśredniej. Mayweather Junior na zawodowych ringach stoczył 49 pojedynków, wygrał wszystkie. We wrześniu 2015 roku "Pretty Boy" pokonał na punkty rodaka Andre Berto i, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, zakończył karierę.

Mimo odejścia na sportową emeryturę Amerykanina, w mediach zaczęły pojawiać się plotki o możliwości starcia dwóch mistrzów. W końcu do sprawy odniósł się sam Maywaether, który przyznał, że jeśli jeszcze kiedykolwiek wróci do ringu, to tylko na starcie z McGregorem, które prawdopodobnie wygenerowałoby największe zyski w historii. Na razie brak jednak konkretów w tej sprawie, wiadomo natomiast, że jeśli Amerykanin miałby spotkać się z Irlandczykiem, to tylko na bokserskich zasadach.

- Duży szacunek dla Floyda, jest porządnym biznesmenem. W tym co robił, był pie*****ym zwierzakiem. Prawdą jest jednak, że nie chciał prawdziwej walki wręcz. Dlatego dajcie mu znak, powiedzcie, że nadchodzę. Niech już biega po biurach Showtime'u. Chcę 100 mln dolarów za walkę z nim na bokserskich zasadach, bo on bał się prawdziwej walki - powiedział McGregor.

Na zaczepki Irlandczyka Mayweather podchodzi z charakterystycznym dla siebie luzem. - Wielu bokserskich mistrzów chciałoby już odejść na emeryturę. Nie mogą jednak tego zrobić, bo muszą walczyć dla pieniędzy. Ja nie muszę - powiedział Amerykanin. - Niedawno zarobiłem 300 mln dolarów na walce z Mannym Pacquiao. Mam się dobrze, jestem szczęśliwy z powodu swojej pozycji i przebiegu mojej kariery.

- Jestem żywą legendą boksu. Jestem jak słoń, a one nie porównują się z mrówkami, których nawet nie widzą. McGregor może robić co chce, ale proszę, nie porównujcie mnie z nim. To brak szacunku dla mnie. Jeżeli to robicie, to chciałbym wiedzieć dlaczego. Czy on był niepokonany przez 20 lat? Czy był mistrzem świata w pięciu kategoriach wagowych? Zarobił 300 milionów dolarów w jedną noc? - pytał Mayweather.

Dostały owacje na stojąco! Kowalkiewicz i Jędrzejczyk podbiły Madison Square Garden! Co za walka! [ZDJĘCIA]

Zobacz wideo
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.