Boks. Artur Szpilka: Ronnie Shields zrobi ze mnie mistrza świata

- To najlepszy szkoleniowiec. Za każdym razem, gdy idę na salę, on uczy mnie czegoś nowego - mówi Artur Szpilka o swoim nowym trenerze. W piątek Polak będzie walczył w Newark z Yasmany Consuegrą.

Dla Szpilki (19-1, 14 KO) będzie to trzeci występ pod wodzą trenera Ronniego Shieldsa. Po przeprowadzce do Houston pokonał przed czasem Ty Cobba oraz Manuela Quezadę. Teraz jego rywalem będzie Kubańczyk Consuegra (17-1, 14 KO).

- Podchodzę do treningów z dużym entuzjazmem, ponieważ trener wierzy we mnie i to, że będę kiedyś mistrzem świata. Świetnie spędzamy wspólnie czas w gymie - mówi polski bokser.

- Mój rywal to naprawdę solidny zawodnik, który dobrze się porusza w ringu i ma groźną prawą rękę. Szykuje się dobra walka, jednak wiem doskonale, co mam robić, by zwyciężyć. Jestem już podekscytowany niedzielną podróżą do Newark. Mam zamiar pokazać swoje umiejętności i nowe rzeczy, jakich się nauczyłem. W piątek będę już o krok bliżej spełnienia swojego marzenia, jakim jest zdobycie pasa mistrza świata. Ronnie Shields zrobi ze mnie mistrza - przekonuje Szpilka.

Najważniejsze polskie walki bokserskie [TOP 11]

Specjalny serwis o boksie. Sprawdź Bokser.org ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.