We wtorek pojawiła się informacja , że Fonfara (26-3, 15 KO) w swojej kolejnej walce zmierzy się z Chavezem (48-1-1, 32 KO).
Nie wiadomo, czy pojedynek dojdzie do skutku, gdyż Arum, szef stajni Top Rank, przekonuje, iż ma prawa do jeszcze jednego występu Meksykanina.
- Nie wiem, czy on może zablokować tę walkę, ale przypuszczam, że nie. Zakładam, że nikt by jej nie ogłaszał, gdyby Arum mógł nas powstrzymać - powiedział kilkanaście godzin wcześniej Leon Margules, promotor Fonfary. Arum ma jednak inne zdanie na ten temat.
- Mogę powiedzieć jedno, Leon dołączył teraz do listy oskarżonych. Oni naruszają naszą umowę i podejmiemy w tej sprawie odpowiednie działania. To będą poważne kroki - straszy Arum i twierdzi, że jeżeli walka miałaby się odbyć na antenie stacji NBC w ramach serii "Premier Boxing Champions" Ala Haymona, to pozew obejmie również tę telewizję.
Specjalny serwis o boksie. Sprawdź Bokser.org ?
