Boks. Saleta i Jurkowski wyśmiali propozycję walki z Najmanem

Marcin Najman podczas gali w Częstochowie, której był organizatorem, pokonał debiutującego na zawodowym ringu Aleksa Serbicia. Najman po zakończeniu walki zasugerował, że może to być jego ostatnia walka w karierze, chyba, że do ringu z nim wyjdzie Jurkowski bądź Saleta.

- Mogę zmierzyć się jeszcze z Łukaszem Jurkowskim bądź Przemysławem Saletą. Jeżeli oni nie podejmą rękawic, to właśnie tym dzisiejszym występem zakończyłem swoją karierę. Zaoferowałem Salecie ogromne pieniądze. Na tak duże na pewno nie zasługuje. Z kolei Jurkowski kiedyś mnie obrażał i mówił, że nie jestem bokserem. Chcę go więc znokautować i pokazać mu, jak bije "nie bokser" - powiedział po zwycięstwie w Częstochowie Marcin Najman (15-4, 11 KO).

Saleta i Jurkowski wyzwani przez "El Testosterona" za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych wyśmiali tę ofertę.

"Jestem za tym aby ignorować totalnie. Zero tematu. W końcu zniknie. Ciszaaaaaaa będzie najlepszą odpowiedzią!"- napisał jeden z pionierów polskiego MMA, zwycięzca pierwszego turnieju KSW.

"To po prostu beka śmiechu. On ciężko trenuje, tylko ma złe geny" - żartował Saleta, który odprawił już swojego byłego sparingpartnera zarówno w pojedynku MMA, jak i na zasadach K-1. "W życiu nie dam mu zarobić" - dodał były mistrz Europy wagi ciężkiej.

Więcej o:
Copyright © Agora SA