Boks. Nowa Zelandia zakazała Tysonowi wstępu do kraju

Rząd Nowej Zelandii zablokował wjazd do kraju byłemu bokserskiemu mistrzowi świata w wadze ciężkiej Mike'owi Tysonowi. Powodem jest to, że był on kiedyś skazany za gwałt. Tyson do Nowej Zelandii miał przybyć na imprezę charytatywną.

Pierwotnie, mimo sprzeciwu premiera Johna Key, Tyson otrzymał wizę na czas swojej listopadowej wizyty. Teraz jednak minister ds. imigracji Kate Wilkinson poinformowała, że wiza została cofnięta. Wszystko z powodu sponsora imprezy, firmy Life Education Trust, która nie chciała mieć nic wspólnego z wizytą boksera.

- Biorąc pod uwagę to, że Trust może zaprzestać sponsorowania imprezy, podjęłam decyzję o cofnięciu wizy Mike'owi Tysonowi - powiedziała Wilkinson.

Tyson został w 1992 roku skazany na 6 lat więzienia za gwałt na 18-letniej kobiecie. Według prawa Nowej Zelandii każdy kto został skazany na więcej niż pięć lat więzienia, wizy dostać nie może. Bez względu na okoliczności.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.