- Oni po prostu nie chcą walczyć ze Szpilką i po otrzymaniu zapytania albo żądają "bajońskich" sum jak na zwykłą rankingową walkę albo po prostu mówią "nie, dziękuję" - opowiada starający się zorganizować przeciwnika "Szpili" szef działającej w USA grupy Global Boxing Promotions.
- Myślę, że to efekt tego, co o Arturze powiedział niedawno Lennox Lewis, który stwierdził, że Artur to kandydat na mistrza świata wagi ciężkiej, a wiadomo, że walka z zawodnikiem o takiej rekomendacji to ogromne ryzyko - dodaje Mariusz Kołodziej.
W swoim ostatnim występie, na gali "Wojak Boxing Night" w Katowicach, Artur Szpilka zastopował w trzech rundach byłego challengera do tytułu czempiona globu Owena Becka.
Wszystko o boksie na Ringpolska.pl ?
Legendarne walki bokserskie, które przeszły do historii (WIDEO) ?