Więcej o boksie czytaj na Ringpolska.pl ?
Ukrainiec zaprosił ostatnio "Kapitana Haka" na sparingi, jednak Niemiec twierdzi, że interesuje go tylko realna konfrontacja z "Dr Żelazną Pięścią".
- Po co mi sparingi? - pyta retorycznie Huck. - Zanim Kliczko przejdzie na emeryturę, powinien zmierzyć się z prawdziwym bokserem. Do tej pory walczył z samymi chłopcami, którzy nie mieli serca do walki i odwagi.
- Jestem człowiekiem z ogromnym sercem do walki i mogę złamać twoje. Jeżeli chcesz ze mną walczyć, możemy to zrobić od razu. Nie jutro, ale nawet dzisiaj - wyzywa Kliczkę niemiecki mistrz.
- Zaprosiłem Hucka na sparingi, żebym mógł mu skopać tyłek. Gdy czytam to co on mówi dziennikarzom, wydaje mi się, że stara się naśladować Davida Haye. Mam nadzieję, że nasz pięściarz Ola Afolabi, w niedalekiej przyszłości odbierze Huckowi tytuł - komentuje ze spokojem całą sprawę Witalij Kliczko, który między liny powróci najprawdopodobniej w lutym lub marcu przyszłego roku.
Kliczko: waliłem tak, że aż bolała mnie ręka, a Tomek walczył dalej. Wow!
Adamek musi mieć lepszego trenera - mówi Lenox Lewis ?
