Dakar 2014. Sonik wygrał etap i jest liderem klasyfikacji quadów

Quadowiec Rafał Sonik wygrał trzeci etap z San Rafael do San Juan i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej rajdu Dakar. Z imprezy wycofał się największy konkurent Polaka i wielki faworyt Marcos Patronelli.

Początkowo nie było wiadomo, jak będzie wyglądał trzeci etap. Organizatorzy z powodu kiepskiej pogody zdecydowali o skróceniu odcinka specjalnego dla motocyklistów i quadowców, co nie znaczy, że trasa była łatwa. Zawodnicy jechali w cieniu najwyższego szczytu Andów Aconcagua, a momentami musieli wspinać się na swoich maszynach na wysokość powyżej czterech tysięcy metrów ponad poziom morza.

W takich warunkach świetnie radził sobie Sonik. Polak na pierwszym punkcie kontrolnym był drugi za Chilijczykiem Casale, potem dał się minimalnie wyprzedzić Holendrowi Husseiniemu, by na ostatnich kilometrach przycisnąć i dojechać na metę jako pierwszy. Polak wygrał z przewagą 3:50 minuty nad Casale i 4:02 nad Lafuente.

Polak objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej quadów, bo do mety nie dojechał Marcos Patronelli. Argentyńczyk, triumfator zeszłorocznego Dakaru, miał ogromnego pecha. Według doniesień dziennika "Los Andes" na jednym z podjazdów jego quad stracił moc, Patronelli próbował zjechać na pobocze, ale nie opanował maszyny. Argentyńczyk w porę zeskoczył z maszyny, która spadła z wysokiego na 400 metrów klifu.

Sonik w klasyfikacji generalnej ma 6:10 przewagi nad Casale, 7:19 nad Husseinim oraz 7:26 nad Lafuente.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.