The World Series by Renault wspiera Roberta Kubicę

Polski kierowca, który obecnie przechodzi rehabilitację w szpitalu Pietra Ligure we Włoszech powoli wraca do zdrowia. Robertowi Kubicy pozdrowienia przesłali kierowcy The World Series by Renault. Polak w 2005 roku został mistrzem tej serii.

Przed rozpoczęciem drugiego weekendowego wyścigu kierowcy serii Renault 3,5 pozowali do zdjęcia przed wielki transparentem z napisem "Do zobaczenia wkrótce Robert". 10 tygodni po tragicznym wypadku Polaka podczas Ronde di Andora rodzina Renault chciała pokazać, że nie zapomniała o Kubicy, który sześć lat temu zdobył mistrzostwo The World Series by Renault.

- Dla nas to oczywiste - powiedział Jaime Alguesuari Sr, prezes RPM Racing. - Robert wygrał tutaj swój najważniejszy sezon przed Formułą 1. Prosto z serii 3,5 trafił do F1, gdzie udowodnił, że ma wielki talent. U nas także prezentował wielkie umiejętności, determinację i charakter. 2005 rok jest bardzo istotny w historii naszej serii. Dlatego chcemy przekazać mu wyrazy szacunku i wsparcia - dodał.

Jaime Alguersuari, którego syn ściga się w Formule 1, wierzy w szybki powrót polskiego kierowcy do ścigania. - Wszyscy znamy jego umiejętności, prowadzi bolidy z ambicją i determinacją, cały czas notując progres. Jesteśmy pewni, że wróci do nas jeszcze w tym roku. Być może stanie się to w listopadzie. Wszyscy przesyłamy mu komunikat - pamiętamy i myślimy o Tobie.

Trwa rehabilitacja

W lutowym wypadku w rajdzie Robert Kubica cudem uniknął śmierci i odniósł bardzo poważne obrażenia prawych kończyn - najpoważniejsze ręki i łokcia. Polak przeszedł cztery operacje w szpitalu w Pietra Ligure, gdzie wciąż przebywa. Kubica niedawno zaczął stawiać pierwsze kroki, wspomagając się tzw. balkonikiem.

- Robi je powoli, bo przecież dwa miesiące się nie ruszał, uczy się przybierać poprawną postawę - mówi Francesco Lanza, który operował Polaka.

Niesamowity wyczyn Marka Webbera  ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.