F1. Kubica: jestem pewien, że w Kanadzie osiągniemy dobry wynik

Robert Kubica Grand Prix Turcji ukończył na szóstym miejscu. Kolejne wywalczone punkty zawdzięcza m.in. bolidowi, który nie przysparza mu ostatnio żadnych problemów. - To był dobry wyścig, podobała mi się jazda samochodem. Mieliśmy trochę problemów z równowagą bolidu na treningach, ale podczas wyścigu już lepiej go czułem - powiedział polski kierowca. Relacja z Grand Prix Kanady w niedzielę Zczuba i na żywo na Sport.pl

Krok po kroczku do Kanady - blog Bartosza Raj ?

- Jedynym rozczarowaniem jest to, że nie możemy dogonić Mercedesa, cały czas brakuje nam kilku dziesiątych sekundy w kwalifikacjach. Musimy zrobić wszystko idealnie, żeby ich wyprzedzić, nasze tempa są bardzo podobne, być może jesteśmy nawet szybsi. Mamy w planach parę modernizacji w kilku następnych wyścigach, dlatego mam nadzieje, że wreszcie nam się to uda - powiedział o rywalizacji z Mercedesem Robert Kubica.

- Cieszę się, że GP wróciło do Montrealu, lubię tam jeździć, podobają mi się parametry trasy. Jest to rodzaj kombinacji wysokiej i niskiej prędkości na torze, jest dużo stref hamowania, jak i długich prostych, gdzie ważna jest maksymalna prędkość. Poziom przyczepności zmienia się dosyć szybko, dlatego z każdym okrążeniem można coraz więcej przycisnąć.

Robert Kubica podzielił się także oczekiwaniami wobec nadchodzącego GP. - Myślę, że samochód będzie dobrze funkcjonował w Montrealu. Jestem dosyć pewien, że osiągniemy dobry wynik. Byłoby cudownie, gdybyśmy powtórzyli osiągnięcia z Monako i walczyli o podium, ale jeśli się nie uda to skupie się na tym, by wyciągnąć z bolidu jak najwięcej.

Marc Webber na dłużej w Red Bullu ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.